Ja zdolności szaleńczej nie miałam ale na 2 pokoje w geitnie wystarczyło. Wiadomo, chciałam większe ale nie ma co narzekać, bo nie każdy może się ochwalić swoim m szczególne teraz.

G.... prawda mieszkania o mniejszym metrażu są droższe za 1m2 jak większe mieszkania .Kawalerka czy "apartament " 40-50m2 jest dużo droższy w przeliczeniu na m2 jak "pałace" developerskie 65-89m2 .Pewnie dla tego że przy budowie kawalerki potrzeba więcej materiałów budowlanych jak przy budowie pałacu .Oj polecą ceny w dół polecą że hej .Za 500 tyś to buduje się dom z pompą ciepła a nie kupuje pałacu 89m2 u dewelopera podłączonego do drogiej państwowej rury .Najgorsze jet to że większości deweloperom wydaje się że oferują cuda wysokiej jakości za niewielkie pieniądze a to niestety nieprawda .Czasy bierz klient bo zaraz zdrożeje i nie będzie-minęły na rynku bezpowrotnie ale zostały jeszcze w umysłach deweloperów i sprzedających na rynku wtórnym.Trochę to potrwa zanim sprzedający mieszkania ochłoną i zejdą na ziemię, tak jak zeszli a właściwie sprowadziły ich na ziemię banki"szczęśliwi nabywcy "nieruchomości z lat 2007-2008.

Czemu to nie dotyczy państwa i jego sprzeniewierzonych miliardów a tylko zwykłych obywateli ?
Ile domów powstaje w szarej strefie i czemu nikt nie kontroluje jakości materiałów w budownictwie ?
Potem ktoś zadłużony na całe życie mieszka w syfie i rozpadających się mieszkaniach czy domach za grube pieniądze.
Czemu nie są preferowane ekologiczne budowle i materiały energooszczędne i zdrowe ? Każdy normalny kraj w Europie stosuje ulgi i preferencje dla ekologicznego budownictwa,wspomaga firmy ,technologie poprzez mniejsze podatki czy preferencyjne kredyty ? u nas wsio rawno.