Tutaj jest ranking tanich samochodów: http://samochod-kupic.blogspot.com/2015/03/jaki-samochod-kupic-do-miasta-za-10-20.html . Wiadomo, że na takie zestawienia trzeba patrzeć z przymróżeniem oka, ale na pewno można się zainspirować i podrążyć temat.

Najlepiej żeby samochód nie palił jak smok, bo chodzę jeszcze do szkoły i nie będę miał za co tankować zbytnio.

Przede wszystkim musisz sobie kupić samochód tani w eksploatacji. Tzn.taki, gdzie części samochodowe są w miarę tanie. Samochód "przejechany" za kilka tysięcy zł. będzie wymagał nieustannych napraw i wymian zużytych części bez końca . Z tym musisz się liczyć !
Wyeksploatowany Mercedes zje Ciebie finansowo na wstępie ,zaś ze sprzedażą złomu będziesz miał później spory problem . Kupić auto łatwo,sprzedać ... będzie bardzo trudno.
Kupując dzisiaj tanie auto zwróć uwagę na "topielce" ,których jest mnóstwo .Z Niemiec także. W tym wypadku zwróć uwagę na drobne skorodowane elementy np: w komorze silnikowej,które przy normalnej eksploatacji nie powinny występować . Dla porównania przyjrzyj się innym samochodom tej marki w podobnym roczniku. Takie auta nie nadają się już do jazdy.
Jako uczeń bez dochodów nie kupuj sobie taniego zużytego auta luksusowego !!!
"To tak, gdy baba co nie ma nic do roboty kupuje sobie prosiaka".
Lepiej poczekaj, odłóż ponad 10 tys.i poszukaj bezwypadkowego(dosłownie) np:Chevroleta Lacetti,opartego na doświadczeniu Nubiry, gdzie części są dostępne,tanie. Złodzieje takich nie kradną. Obsługa prosta. A sam samochód bezproblemowy. To tak pokrótce.
Zanim jednak kupisz auto, dokładnie się temu przyjrzyj od wewnątrz i zewnątrz. Zobacz czy wszystkie szpary pomiędzy blachami są idealnie równe! Czy są różnice w odcieniu koloru pomiędzy zderzakami a błotnikiem lub drzwiami i nie słuchaj bajek ,że to plastik dlatego inny ocień. Czy są firmowe naklejki i firmowy akumulator ,który np:w Chevrolecie funkcjonuje nienagannie przez min.10 lat !!! Jeśli wymieniony, to jest temu dziwny powód,bo na pewno nie był zużyty. Itd,itd. To wszystko może wskazywać na poważną naprawę blacharską, a jaką to nie wiadomo. Może przód był spłaszczony i zawieszenie ma "strita" ? Czego już nie naprawisz i będzie Ci opony darło na potęgę.
Przed podjęciem decyzji kupna auta prześpi się jeszcze ,co byś później nie żałował wydanych ciężko zarobionych pieniędzy.