Byś
/ 83.26.97.* / 2007-06-21 22:53
Kochana loruniu ( o ile nie jesteś zorientowana inaczej).
Na wolność trzeba oczywiście zasłużyć (zapewne nie Masz na myśli idiotycznych zrywów narodowych) , ale nie chodzi tylko o wolność w ogóle , którą aktualnie zasadniczo prawie mamy, ale również o wolność gospodarczą i światopoglądową.
,,Nasz Rząd" to ludzie którzy dla zdobycia władzy i jej utrzymania opierają się na najniższych instynktach swoich wyborców tzn na: ludziach biednych, głupich, niewykształconych,nieudacznikach, toruńskich moherowcach i wykluczonych z życia społecznego. PIS bardzo trafnie sdefiniował swój elektorat wyborczy, czego efektem był sukces w wyborach. Na szczęście nic nie trwa wiecznie i PIS-owskie zdechlaki prędzej czy później odejdą do niechlubnej historii.
PIS to jest PRL- bis.
Czy Wiesz dlaczego Bóg stworzył tak bardzo wielu ludzi biednych i głupich (około 90-95 %) - a no tylko dlatego, że ich tak bardzo umiłował ( nie mówię, być może o Tobie, bo może jesteś reprezentantem jakiejś skrajnej opcji politycznej, która na tym forum regularnie przedstawia swoje ,,poglądy", a Ty za judaszowe srebrniki im się wysługujesz- ). ,,Nasz Rząd " jest pośmiewiskiem nie tylko Europy ale również całego świata a przy okazji należy niestety stwierdzić, że działania na rzecz interesu państwa są mu zdecydowanie obce, bo zajmuje się tematami zastępczymi, jak np. lustracja, dekomunizacja, nieustające skandale różnego autoramentu, przecieki skrupulatnie kontrolowane, itd, itp. , a nie broń boże przyszłością albo gospodarką. Ogólnie robi się niedobrze ludziom, którzy są zorientowani na przyszłość.
Zauważ, że przy ,,Okrągłym Stole" zawarto kompromis polegający z grubsza na tym, że bez zasadniczych awantur przechodzimy z systemu zasadniczo totalinarnego narzuconego nam przez zwycięską koalicje antyhitlerowską do systemu demokratycznego (oczywiście dla dobra ogółu i nie mów mi o tym, że Chciałabyś mnie albo innych, powiesić jak zielony liść na drzewie, bo równie dobrze mogłoby być całkiem inaczej). Zawarte pakta w cywilizowanym świecie są święte i obowiązują Obie Wysokie Układające się strony, no a zwłaszcza prawie nieistniejąca wówczas opozycję, ( albo powszechnie istniejącą opozycję -tak naprawdę prawie nikt nie popierał tego co było a nawet prawie wszyscy dążyli do zmian) którą wyciąga się jak królika z kapelusza tylko dlatego, by przejść do systemu bardziej ekonomicznie efektywnego w sprzyjającej sytuacji polityczno-ekonomicznej.Gdyby we władzach PRL nie było zdecydowanych dążeń odśrodkowych to z RWPG i Układu Warszawskiego nigdy byśmy nie wyszli (no to teraz widzę ,,Wasze Święte Oburzenie"- ale niestety prawda bywa okrutna a co najmniej bolesna. a zwłaszcza po tym co napisałem o tzw. ,,opozycjonistach" zwanych czasem styropianowcami.
Pozdrawiam bardzo serdecznie wszyskich styropianowców, ale Wasze dokonania są niczym wobec realnych i skutecznych działań PZPR.