"Jako jedyni cieszymy się za słabego złotego"
Money.pl
/ 2008-12-18 13:33
Rok 2008 przejdzie do historii jako rok zmarnowanej szansy, a wykorzystanie tylko 3% z aplanowanych na ten rok funduszy unijnych to chyba rekord niemocy.
?!
/ 2008-12-18 14:07
/
Tysiącznik na forum
Końcówka roku 2008, to nasilający się kryzys finansowy. Mnie bardziej wkurza zmarnowanie najlepszych lat na początku naszego członkostwa w Unii 2004-2007. Można rzec, że PiS mógł wtedy prawie wszystko (własny PiSowski prezio) i sprzyjała mu koniunktura gospodarcza, ale i to SLD, potem PiS spieprzyli. Szkoda słów.
?!
/ 2008-12-18 13:33
/
Tysiącznik na forum
Złoty urealnił swoja wartość i tyle.
investor$
/ 80.144.9.* / 2008-12-18 13:41
Swieta prawda,kierunek 4,50.
Krzysiek84
/ 83.15.98.* / 2008-12-18 13:51
Nie ma co przejmować się drożejącym euro, bo zalet tej sytuacji jest dużo, a wadą jest tylko potencjalne ryzyko wzrostu inflacji, jednak póki co przy tym kursi to ryzyko jest w dalszym ciągu małe.
Ryzyko inflacji jest male?
Inflacja u nas jest na wysokim poziomie i bez slabnacej zlotowki. Chwilowo surowce stanialy, ale nie beda taniec wiecznie, a my ze slaba zlotowka bedziemy coraz wiecej za nie placic. Przy takim spadku wartosci zlotowki inflacja to kwestia miesiaca - dwoch.
kozyk
/ 77.115.11.* / 2008-12-18 20:23
W europie bankierom noga z prasy drukarskiej do euro nie schodzi! oni to dopiero będą mieli inflację !!
A u nas ?? trzeba ciąć wydatki - ograniczać pomostówki i trzymać dyscyplinę w wydatkach to będzie ok!
?!
/ 2008-12-18 14:04
/
Tysiącznik na forum
O inflację bym się nie obawiał.