Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Jankowiak: Droga praca odstrasza inwestorów

Jankowiak: Droga praca odstrasza inwestorów

Money.pl / 2008-08-20 08:27
Komentarze do wiadomości: Jankowiak: Droga praca odstrasza inwestorów.
Wyświetlaj:
arch / 2008-08-20 17:41 / Tysiącznik na forum
Paweł Panczyj,- z Ernst & Young.
''..........Jeśli planowana we Wrocławiu inwestycja HP ostatecznie zostanie zrealizowana w Rumunii,
-to dla inwestorów może to być znak,
-że procedury wspierania inwestycji w Polsce są jeszcze bardziej zawiłe niż kiedyś -
- A taki sygnał z pewnością nie pomoże nam w zdobywaniu nowych inwestycji,
-zwłaszcza tych z sektora badawczo-rozwojowego.
XJ / 212.191.170.* / 2008-08-20 09:09
Panie redaktorze! Zapomniał Pan dodać, że to jest artykuł sponsorowany. Szkoda czasu na komentarz.
szd / 89.77.15.* / 2008-08-20 19:32
Ciekawe na ile Jankowiak "wycenia" swoją pracę. Cięcia powinien zacząć od siebie, bo w przeciwnym razie podobne bzdury będą pletli ekonomiści rumuńscy.
jur / 91.94.239.* / 2008-08-22 21:42
Bardzo słuszna uwaga.
arch / 2008-08-20 17:35 / Tysiącznik na forum
nie do końca - !
Czyżby rząd "sikał ' na takich inwestorów ?
"Przez opieszałość rządu Polsce grozi utrata inwestycji HP "
-i taka jest smutna prawda !
"..........Przedstawiciele HP przesłali do Ministerstwa Gospodarki wszystkie niezbędne dokumenty już na początku czerwca. W resorcie nie zebrał się nawet zespół międzyresortowy, który rozdziela pomoc publiczną dla firm. I nie wiadomo nawet, kiedy ma się zebrać. "
".......M F sprzeciwia się przyznaniu Amerykanom grantu. Dlaczego? Nie wiadomo.
--Nikt z resortu nie chce komentować sprawy.
..........przedstawiciele HP od czerwca nie zostali w żaden sposób poinformowani o rozwoju sprawy.
Jacek Levernes, szef HP we Wrocławiu, nie chce tego komentować:
- Przesłaliśmy wszystkie dokumenty i czekamy."
----a L E N I W C E - ........PO co nam HP !
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,5602550,Hewlett_Packard_moze_nam_odjechac_do_Bukaresztu.html?skad=rss#more
prawiezaratustra / 2008-08-20 08:27 / _

Przy stawianiu hali montażowej (...) nie wymagającej wyspecjalizowanych kadr to właśnie cena i koszty pracy grają podstawową rolę.


Ważna są też: (...) dostępna duża liczba wykwalifikowanych pracowników (...).

Czy czasami Pan Janusz Jankowiak nie zapisał się już do rządzącej partii i dołączył w rozumowaniu do Pani Julii Pitery?
KAP / 2008-08-20 10:56 / Tysiącznik na forum
jak stawiasz hale to potrzeba duzo pracowników mniej wykwalifikowanych, jak uruchamiasz produkcje/uslgi (takie na serio) to potrzebujesz duzo pracowników wykwalifikowanych. Place u pracownikow niewykwalifikowanych na budowach poszybowaly w góre bardzo, równoczescnie poszly (ale mniej %) place u pracowników wykwalifikowanych (przy czym jest problem z rekrutacja kogos sensownego). To sa tez moje obserwacje z pmojej roboty. I przynaleznosc do partii nie ma tu nic do rzeczy.. Proponuje wiecej realizmu, mniej polityki.
prawiezaratustra / 2008-08-20 23:48 / _
Z mojego doświadczenia: stawianie hal to czynność szybka, o relatywnie małej pracochłonności, niezbyt skomplikowana technologicznie. Dla inżyniera - przedszkole. Wymaga za to brygady z praktyką. Praktyka jest tu w cenie. Praktyka to właśnie: wykwalifikowanie. Trzeba podejmować szybkie decyzje co skrócić - co wyrzucić. Co godzinę jest problem do rozwiązania.

Robotę robi tu sprzęt: szybkie roboty ziemne, łatwe fundamenty, szybki montaż, ryglówka, obudowa, posadzki. Przy tym małe, zmieniające się brygady różnych specjalności. Hale to duże kubatury i mało roboty, ale właśnie specjalistycznej. Lokalny robotnik przy tym pracy nie znajdzie.

Krajowe firmy robiące to profesjonalnie i pokrywają zapotrzebowanie. Operują na terenie całego kraju i lokalizacja jest tu bez znaczenia. Muszą nawet walczyć z konkurencją: głównie Czechami i Austrią. Dla nich i dla naszych mobilność w promieniu tysiąca km to dzień powszedni.

Natomiast produkcja w postawionej już hali to suma czynności prostych i bardzo prostych. Czy montuje się samoloty czy komputery, albo pakuje lekarstwa - praca podzielona jest na czynności proste, do których może przyuczyć się każdy i szybko.

Wczoraj byłeś fryzjerem, wyślą Cię do fabryki już działającej i po paru tygodniach przykręcania dwóch śrubek, lutowaniu drucika, albo czegoś w tym rodzaju, stajesz się mistrzem taśmy. "Wykwalifikowanym" pracownikiem wkręcającym jakiegoś wkręta 16 tysięcy razy dziennie.

Niewiele bardzie skomplikowany jest dozór, bazujący na nieustannych szkoleniach zwykłych przeciętnych techników. Kompletowanie kilku-tysięcznej kadry rozpoczyna się równo z budową i inwestor ma na to kilkanaście miesięcy. Wg dotychczasowych doświadczeń na jedno miejsce pracy dostaje w Polsce 10 ofert.

Jeśli skrytykowałem P. Jankowiaka to dlatego, że myśli tu stereotypowo. Jego wypowiedź jest jałowa. Sugeruje, że stawianie "hali" to czynność dla pijanych niewykwalifikowanych roboli, którzy w Polsce są niby za drodzy, a montowanie przedmiotów, to czynność dla fachowców których poznaje się po eleganckich kombinezonach i po tym, że to nie są Polacy.

Myli się. To stereotypowa bzdura.

Powody lokacyjne zamierzeń inwestycyjnych muszą być inne. Nie wiadomo czy rozpoznawalne. Być może działają tu abstrakcyjne, przez nikogo nie zawinione powody, które sprawiają, że 100 chlebów w pobliskim sklepie jest codziennie wykupowanych, mimo że mogłoby się wydawać, że klienci mogliby kiedyś zgodnie kupić gdzie indziej i pozostawić lokalnego sprzedawcę z problemem.

Pan Jankowiak mógłby poświęcić na felieton więcej czasu niż 5 minut i zaproponować jakieś eksperckie wyjaśnienie, a nie bajdurzenie jak to moje. Ot, co.
obserwator / 2008-08-20 21:10 / Tysiącznik na forum
jednak twierdzę, że rząd jest od rządzenia a jeżeli nie potrafi rządzić a trwa przy rządzeniu, nic dobrego z tego nie będzie. Wszyscy widzą , że bieda idzie że aż w uszach dzwoni - nie muszą się martwić ci którzy przechwytują pieniadze na płace, ale żadnej sensownie pracy nie dają - natomiast cała reszta będzie dzidziczyć biedę az na kilka pokoleń do przodu, i będą chorować z wycieńczenia bo im więcej będż pracować tym prędzej stracą zdrowie.

Najnowsze wpisy