Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Jankowiak: Projekt przyszłorocznego budżetu jest chory

Jankowiak: Projekt przyszłorocznego budżetu jest chory

Wyświetlaj:
blaster11 / 193.151.64.* / 2006-10-01 21:39
czy nie zauważyliście, że każdy nasz krok, każda dzieidzina życia jest napastowana polityką? Dzisiaj oglądałem mecz 2 ligi piłki nożnej w TVP 3 i przez cały mecz!!! bez przerwy!! w napisach na dole ekranu leciały słowa naszego kwapremiera piorące ludziom muzgi. Dlaczego polityka nas tak pochłonęła?
tatko / 2006-09-30 17:28 / Tysiącznik na forum
Ale budżet istotnie jest chory,po co więc zmieniać tytuł?
zioma / 131.130.16.* / 2006-09-29 16:57
Szanowna redakcjo,

Uprzejmie prosze o zmiane tytulu powyzszego artykulu. Prosbe swoja motywuje nastepujaco:

1. Czytajac tytul "Jankowiak: Projekt przyszlorocznego budzetu jest chory" odnioslem wrazenie, iz pan Jankowiak jest cytowany jako autor pewnej frazy. Po przeczytaniu artykulu do konca zrozumialem, ze okreslenie to zostalo uzyte przez pana Pilewskiego, a pan Jankowiak zgodzil sie z nim tylko "w pewnym sensie".

2. Wazniejszym jednak powodem jest niespotykana dotad nigdzie konotacja, ze stracona szansa jest choroba. Nawet w obrazliwych turniejach telewizyjnych gracze, ktorzy traca szanse nie sa okreslani minaem "chorych".
Fr.Skwarnicki / 194.181.106.* / 2006-09-29 15:00
Do komentatorów: ten pan nazywa się JANKOWIAK, nie Jankowski. I ma rację-dynamika dochodów budżetu wyższa od prognozowanego wzrostu PKB oznacza wzrost długu publicznego.Przydałoby się wykorzystać obecną konionkturę i opanować tę tendencję. A reformy strukturalne budżetu to już dobrze zdarta płyta. Nikt się za to nie bierze,bo za to nie ma premii wyborczej.
bubu / 83.238.9.* / 2006-09-29 15:25
przepraszam - przekręciłem. Ja nie twierdze że Pan Jankowiak nie ma racji wskazując na szereg zagrozeń zwiazanych z tym budżetem - twierdzę że zatytułowanietego artykułu "chorobą" jest nadużyciem bo wiele poprzednich budżetów było zdecydowanie gorszych.
Fr.Skwarnicki / 194.181.106.* / 2006-09-29 15:32
Tak,to prawda.Tym bardziej, że tytuł rozmowy pochodzi od Money, bo Jankowiak stwierdza, że budżet jest chory "w pewnym sensie", bo nie wykorzystuje szansy naprawy finansów publicznych.Pozdrawiam
bubu / 83.238.9.* / 2006-09-29 12:11
Ten budżet wcale nie jest taki zły jak możnaby sie spodziewać po przeczytaniu tytułu artykułu. Wysokość deficytu jest zdecydowanie mniejsza niż w latach 2001-2004. Tak naprawdę zarzuty Pana Jankowskiego dotyczą niewykorzystanej szansy na wykonanie kroku w kierunku poprawy struktury budżetu. Pan Jankowski zwraca uwagę na malejący udział inwestycji. Ta tendencja jest widoczna od poczatku transformacji a największe spadki notowano w latach 1990-91 kiedy MF był L.Balcerowicz.
Niezależnie od siły politycznej która była przy władzy rosło tez zadłużenie Państwa. Podobna tendencja widoczna jest także w innych krajach Europy (i nie tylko). Wspomnicie moje słowa - niezależnie od tego jaki rząd będzie sprawował władzę reforma podatków będzie przekładana "na potem". Mamy taki a nie inny udział wydatków sztywnych i zmiana może być dokonana jedynie w formie długorwałego procesu a na myślenie dłuższe niz w horyzoncie 4 letnim nie ma miejsca w systemie demokratycznym. Smutne ale prawdziwe.
bubu / 83.238.9.* / 2006-09-29 12:56
Nie - ale nie ma powodów do paniki ani manipulacji takich jak nadanie temu artykułowi tytułu "Ten budżet jest chory". Nie waham sie użyć tego słowa - to nie Pan Jankowski użył tego określenia. On odnosil sie do sugesti zawartej w pytaniu wyraźnie zaznaczając że mówienie o chorobie moze dotyczyć jedynie kwestii wykorzystania momentu w którym gospodarka rośnie do reformowania finansów publicznych.
MN / 80.51.231.* / 2006-09-29 13:32
Z gorączką i inne objawami choroby, walczy nowy budżet. Lekarz nie walczy jednak zwykle z objawami, ale z chorobą. " ... wykonanie kroku w kierunku poprawy struktury budżetu ..." to jest choroba wymagająca radykalnych działań i długiej rekonwalescencji. Tym bardzej, że są już przerzuty na inne sfery działalności w kraju.
bubu / 83.238.9.* / 2006-09-29 13:58
idąc Twoim tropem myslenia wszystkie dotychczasowe budżety należałoby określić w ten sposób (dlaczego? - patrz post 1). A to oznacza iz nie jest to żaden wyróżnik więc stosowanie tego określenia mija się z celem a mimo to autor tekstu go użył.
BTW Co do leczenia ogólnie: mylisz się - większość chorób leczy się objawowo ......
marcysia / 157.25.157.* / 2006-09-29 09:36
...pis trwoni teraz kase (zadluzajac panstwo coraz bardziej), ktora ci mlodzi ludzie beda musieli w przyszlosci splacac. pis ich po prostu okrada a oni to jeszcze wspieraja. Miala byc naprawa finansow poblicznych i tanie panstwo a jest drozsze panstwo (np. tabuny nowych urzedasow - rekrutowanych wylacznie sposrod kolesiow) i niebezpiecznie roznace zadluzenie panstwa, ktore zagraza powaznie naszej przyszlosci.
MN / 80.51.231.* / 2006-09-29 08:34
Moje dzieci mogą już głosować i będą się mścić za wyrzucenie w błoto ich pieniędzy. I niech nikt nie mówi o ochronie słabych przez polski rząd. To łatwo policzyć. Koszt utrzymania ponad pół miliona urzędników państwowych i samorządowych to jest nasz budżet. To jest dopiero władza - kto potrafi ją oddać.
polar / 212.140.133.* / 2006-09-30 07:46
Mysle ze Irasiad jest zaniepokojony

Najnowsze wpisy