40latek
/ 84.10.229.* / 2014-05-27 07:25
Obserwuje różne poczynania Korwina od ponad dwudziestu lat, od czasów, kiedy podczas swojej jedynej kadencji w sejmie, zaszokował Polaków swoim ADHD. Było go wszędzie pełno, chociaż nie zawsze miał pojęcie o tym co robi, można było wtedy odnieść wrażenie, że chłopina wpadł w jakiś amok. Dzisiaj po 22 latach (średni wiek jego przeciętnego wyborcy), wraca, a brednie, które wygłasza, wbijają w ziemię, niebywałym wręcz chamstwem. O stosunku do kobiet, Hitlera i niepełnosprawnych chyba nie ma co wspominać. Któregoś dnia, jego dziecięco młodzieżowy elektorat dojrzeje, a sam Korwin odejdzie w niebyt. Mam nadzieję, że stanie się to zanim zaczniemy wstydzić się przed resztą świata.