Koniec petrodolara trwa
/ 87.205.198.* / 2015-09-10 17:51
Ostatni wzrost to był jeszcze w Chinach, ale też się już definitywnie skończył, dlatego cały domek z kart rekordowych długów rozlatuje się błyskawicznie, a banki centralne są już skończone, bo wszyscy już pozbywają się czyichś długów, kiedy mają coraz większe swoje.
Dotyczy to też producentów ropy, metali i innych surowców, na co padł popyt, co najlepiej widać po kolejnym krachu sprzedaży hurtowej w Stanach.
Widać po krachu eksportu wielu krajów, opierających do tej pory swój rozwój na eksporcie, co kompletnie zmieni obraz gospodarki świata w bardzo szybkim czasie.
Dlatego wielu niedouczonych p;seduo analityków io zarządzających spółkami i funduszami, patrzących w przeszłość jest jak ślepy we mgle, bez najmniejszego pojęcia o powadze krachu, p[zez co narażą tylko siebie i innych na ogromne straty, bo nie są przygotowani na to co ich czeka.
To samo rząd, co sprzedwać chce kiełbasę wyborczą , kiedy wszystko bankrutuje.
Dlatego Arabia Saudyjska, która dla zrównoważenia budżetu potgrzebuje ceny 105$ za baryłkę już musi się gwałtownie zadłużać i przejadać rezerwy, czyli sypać obligacjami Stanów, to samo pozostali.