Forum Polityka, aktualnościPolityka

Jarosław Kaczyński kontra Aleksander Kwaśniewski

Jarosław Kaczyński kontra Aleksander Kwaśniewski

Wyświetlaj:
Obserwator! / 89.76.187.* / 2007-10-02 17:45
Zastanawiałem się czy jest sens pisać polemiki z wpisami, które w kilkunastu wyrazach zawierają kilkanaście błędów ortograficznych. Podobno mamy ustawę o ochronie języka polskiego. Może wreszcie z jej martwych paragrafów ktoś odważy się wyciągnąć jakąś żywą treść. Panowie publicyści częstujący nas plonami swoich przemyśleń wprawdzie ortografii nie kaleczą ale za to z logiką są na wojennej stopie. No więc z ciężkim sercem mimo wszystko stukam w klawisze. Dość kuriozalne jest przecież oczekiwanie, iż adwersarze, mając po kilkadziesiąt sekund aby odpowiedzieć na zadane pytanie, zajmą się uczonymi analizami sytuacji ekonomicznej kraju. Tu liczy się błyskotliwa, skondensowana ocena działalności kontrpartnera, a nawet złośliwość pod jego adresem, i celna riposta przeciwnej strony na postawiony zarzut. Takich momentów było wiele, choć być może jednak za mało. Bywszy prezydent miał strategiczną przewagę nad aktualnym premierem, gdyż jest zapamiętany jako bezkonfliktowy ulubieniec mediów. Premier, którego reformatorski program działania ustawił w nieustającym konflikcie z ze wszystkimi rodzajami publikatorów, broniącymi zaciekle „status quo ante”, nie mógł liczyć na ulgową taryfę. Można to było zauważyć po zachowaniu się niektórych dziennikarzy – np. redaktor M. Olejnik, wtrącającej, ni z gruszki ni z pietruszki, swoje trzy grosze na temat Iraku. Ogólnie stwierdzić można, iż spotkali się zawodnicy wielkiej klasy, obdarzeni doskonałym refleksem i dużym zasobem wiedzy, unikający prymitywnych połajanek. W kategoriach bezwzględnych należało by chyba typować remis. Biorąc jednak pod uwagę wspomniane powyżej uwarunkowania, wskazanie Jarosława Kaczyńskiego jako tego co na wawrzyn zwycięzcy zasłużył, jest logiczne i oczywiste.
arch / 83.30.223.* / 2007-10-02 07:39
kwaśniewskiw swojej wypowiedzi potwierdził że „korpokracja” Polski , jest „demokracją fasadową,” w rzeczywistości państwem kontrolowanym przez korporacje międzynarodowe ,powoduje szerzenie się nędzy wśród Polaków ,pomimo postępu technicznego .
Robert (dawniej zx) / 195.205.11.* / 2007-10-02 07:27
Muszę powiedzieć, że nie oglądałem debaty i w gruncie rzeczy nie interesuje mnie kto zwyciężył bo to i tak nie ma znaczenia.Akurat ci dwaj walczą o kasę i możliwość urządzenia siebie, swoich dzieci i wnuków po wsze czasy stąd taka determinacja. Ponieważ nie chodzi tu o mnie moje dzieci czy też moje przyszłe wnuki zatem w myśl zasady "...nie moje małpy i nie mój cyrk..." odpuściłem sobie to, a na wybory pójdę bo to w końcu mój obowiązek dokonać wyboru zła, które wydaje mi się mniejsze. Najbardziej jednak fascynuje mnie czytanie komentarzy poniżej. Utwierdzają mnie one w przekonaniu, że moi ziomkowie to jedak naród niereformowalnych idiotów, nierobów, pieniaczy i awanturników. Utwierdzają mnie również w mojej diagnozie, że taki naród do niczego nie dojdzie tak jak i nie doszedł w przeszłości no może z wyjątkiem wątpliwego awansu z mocarstwa regionalnego do do kraju podzielonego pomiędzy trzech sąsiadów. Dzisiaj nam już to nie grozi bowiem po doświadczeniach RFN z wchłonieciem NRD wszyscy przytomni politycy, a tych nie brakuje u naszych sąsiadów doskonale wiedzą czym się kończy "anschluss nędzy". Zatem róbcie groźne miny niczym u Gąbrowicza i gardłujcie za swoimi faworytami bo w końcu zauważenie, że każdy z waszych ulubieńców proponuje w gruncie rzeczy to samo tylko w innym opakowaniu przekracza jak widać poniżej wasze możliwości percepcji. Z Polaków tylko Kopernik i Curie-Skłodowska wpisali się na trwałe w historię świata i niech tak zostanie. Dla jasności części, która myśli że jestem zwolennikiem Tuska powiem, że uważam iż brakowało go wczoraj do kompletu podobnie jak Rokity, Leppera, Giertycha, Millera, Oleksego, Romaszewskiego i im podobnych, którzy mogli by być kolejną ozdobą i wnieść jeszcze więcej głupoty do wczorajszej debaty o niczym. Nie ogladałem jej co prawda ale i bez tego mogę bez wielkiego błedu powiedzieć jakie argumenty i kalumnie tam padały. Coż w tej restauracji podają tylko kiepski befsztyk ale większość kienteli i tak to rajcuje. Swoją drogą jestem ciekaw czy ten post pobędzie tu dłużej niż parę minut. W końcu jest bardzo obraźliwy dla reszty forumowiczów.
kato / 78.157.160.* / 2007-10-03 14:31
bardzo dobrze Robercie oceniłeś sytuację. Dodałbym tylko to że w demokracji: jaki naród taka władza . Polityków prawdziwych natomiast nie mamy od kilku stuleci,zajmuja się polityką same miernoty.
MN2 / 2007-10-02 07:05 / Bywalec forum
Dwa żałosne barany. Ograne karty. Nihil novi sub sole. To była ich medialna śmierć.
jat / 212.2.100.* / 2007-10-02 06:22
zdecydowanie wygrał Kaczor, kwasniweski powinien juz odejsc
piskorz / 2007-10-01 23:24
och jak oni piknie mówili, a wszystko to dla dobra polski
==robert== / 83.26.254.* / 2007-10-02 03:06
pic na wode fotomontarz ... dla mnie zwycięzca został zdecydowanie Kwaśniewski ... nieważne czy przegrał czy wygrał debatę ale przypomniał o sobie, o LiD, pokazał ze ma cos do powiedzenia bardziej lub mniej błyskotliwego ale ma. To troche tak jak promowanie nowego produktu stawiając go obok najsilniejszej (teoretycznie) marki. Kaczyński raczej powiedział to czego obecny elektorat oczekiwał (walka z elitami, układami, prawo i porządek, szacunek dla Polski) do niewygodnych pytań oczywiście sie nie odniósł. Zapewne kilka haseł i jednego i drugiego bedzie powtarzanych do znudzenia ale fakt pozostaje faktem ze o Kwaśniewskim sie mówi... mimo iz faktycznym zwycięzcom mozna by uznac Tuska (bo z tej debaty nic mądrego nie wynikało) to w rzeczywistości uważam iz bardziej traci on na tym niz zyskuje (PO traci najwięcej, LiD zyskuje, a PiS umacnia to co ma).
Buss-man / 83.14.240.* / 2007-10-01 22:11
Nudna debata. Obaj politycy nic nowego nie wznieśli. Gdybyśmy żyli w epoce kamienia łupanego, wyciąłbym ich.
obserwator / 2007-10-01 21:55 / Tysiącznik na forum
Wysłuchałem debaty z zainteresowaniem, porażka Kwaśniewskiego ewidentna, emeryt winien być na emeryturze, jeżeli tego nie zauważyl ,to powtórka pokaże nagą prawdę. Uklad wyznaczył najlepszego, ale czy najlepszego? obawiam sie że wyborcow nie przysporzył zgodnie z oczekiwaniami. Dziennikarze w większości zwani klakierami i socjolodzy, znawcy profesorowie wszelkiej maści, będą szukać w dziury w całym w wypowiedziach Kaczyńskiego, nie zauwazając pustyni w wypowiedziach Kwaśniewskiego. Myśle że wyborcy dzisiaj to świadomi politycy, włącznie z babciami ktorym nalezy zabrać dowody osobiste , to wytyczna sms , do której nikt nie chce się przyznać a ktora wszyscy otrzymali, Kwaśniewski dowiódl że gwiazda zbladla, nie ma nic do powiedzenia. Ekonomiczne myśli i sugestie to zbiór nieuczesanych mysli, zdrowej ekonomi brak. Myslę że Polacy maja świadomość co potrafią zrobić najbardziej wyksztaceni ludzie w Polsce, lekarze ktorzy za nic maja dotrzymanie przysiegi, jest takich dużo za duzo, tworzą korporacje bestii, bo to nie sa ludzie to poddani manipulacji istoty kosmiczne rodem z piekla. Zatem niech zwycięzy prawo i sprawiedliwość , dać szanse na samodzielne rzady zdecydowanej większości. Polacy juz wiedza co to znaczy większość, demokracja ma swoje ograniczenia, bez większości mozna tylko zaplakać się i rozchorowac z niemocy. Ja sympatycznie oceniam wypowiedzi Kaczyńskiego, bo mimo stanowczości pokazal że umie walczyc i ma refleks ktory zawodzil Kwaśniewskiego. Bez względu na wypowiedzi dziennikarzy, ktorzy beda kumkać jak żaby wieczorową porą, Polacy , nawet Ci których nie lubi prof. W przyrownując ich do zer w zerze, juz widzą że prawo i sprawiedliwość, kto za tym stoi a kto udaje żeby skłonić do głosowania, stosując chwyty socjotechniczne.
Fdelman / 83.23.115.* / 2007-10-02 15:19
Zwolennicy Kwaśniewskiego mówia że zwyciezył Kawaśniewski zwolennicy Kaczyńskiego mowią że zwycieżył Kaczynski, mnie jako osoby niezdecydowanej uważam że to takie dwie żydowskie miernoty które po palcu wsaddzali sobie palec w d....musze zapalić
pchelek / 2007-10-01 23:47 / Tysiącznik na forum
Kaczynski walczy jak lew, stanowczo jak bolszewik z refleksem Dzierzynskiego
mart / 87.205.42.* / 2007-10-01 21:51
godzina bzdurnego gadania, zero konkretow. Spodziewalem sie, ze dowiem sie wiecej o ich pomysle na Polske
a320 / 83.27.10.* / 2007-10-01 21:49
nie można z nim dyskutować. Jak mantrę powtarza: korupcja, elity, korporacje.
Jakie to korporacje rządziły Polską?
Jakiego interesu narodowego broni niewpuszczanie obserwatorów OBWE?
Co jest potężnego w tym, że Polski nie odwiedzają żadni przywódcy Europy Zachodniej?
Kiedy będzie można sprzedawać polskie mięso w Rosji?
Po co komu mundurki w szkole?
Dlaczego pomiędzy aptekami ma być odległość trzech kilometrów?
Co jest dobrego w tym, że społeczeństwo zamiast darzyć się wzajemnym szacunkiem bierze się do wideł?
Dlaczego w państwie zwykłych Polaków posady obejmują tylko znajomi Kaczyńskich?
Dlaczego w państwie adorującym biednych, główny ideolog z Torunia pomyka nowym AUDI A6 za 250 TPLN?
Dlaczego minister gospodarki nie umie liczyć dywidendy?
Obserwator! / 89.76.187.* / 2007-10-02 18:05
No i chciało by się spytać: dlaczego bezwstydnie pisze sie oszczerstwa? Protesty i sprostowania takie indywiduum tylko rozśmieszają. Może należało by skończyc z anonimowością wpisów. Nie wierzę, iż perswazją można cokolwiek osiągnąć albowiem "oszczerców legion widzę ogromny".
KoP / 2007-10-01 21:25 / Bywalec forum
wygranym z tej debaty wyjdzie Tusk.
Wodolejstwo, ogólnikowość, marazm, tak to wydarzenie mozna określić. Ani Kwaśniewski, ani Kaczyński nie potrafili w zdecydowany sposób przekonac nas do swoich poglądów i programow. Może bardziej wyrazisty i zdecydowany był Kaczyński, ale to nie zmienia mojego zdania, że prawdopodobnie najbardziej zyska na tym Tusk.
antysocjalista / 84.10.118.* / 2007-10-01 21:35
zgadzam sie - Tusk pewnie odetchnal z ulga, bo obaj rywale zaprezentowali sie malo przebojowo i przekonywujaco. Ale i tak uwazam, ze lepszym byl Kaczynski - bardziej prawdziwy i blyskotliwy.
tompot / 2007-10-01 20:29 / portfel / Bywalec forum
Zasiadłem wyjątkowo przed TV i chciałem usłyszeć co panowie mają do zaproponowania w sprawach gospodarczych. Otóż od obydwu panów usłyszałem dokładnie to czego się spodziewałem. Kwasniewski na pytanie dziennikarki o punkty programu LiD, które zliberalizują gospodarkę zaczął lać wodę na temat sukcesów gospodarczych i w ogóle nie odniósł się do pytania. Kaczyński również nie odpowiedział na pytanie w sprawie ulżenia przedsiębiorcom tylko przypisał sobie sukcesy gospodarcze. W sprawie podatków zarówno Kaczyński prezentują typowe myślenie profiskalne - czyli maksimum obciążeń i maksimum wydatków.

Po 15 min oglądania stwierdziłem, że szkoda mojego czasu na te socjalistyczne farmazony.
Romuald / 83.145.144.* / 2007-10-02 00:49
kaczynski chcial zapieprzyc ksiezyc ale nic mu z tego nie wyszlo i patrzy co by tu przekrecic
UPS / 128.241.41.* / 2007-10-01 20:47
Debata w tym tonie byla do przewidzenia. Ktory polityk kiedykolwiek jasno sprecyzowal swoj plan lub dal jasna odpowiedz na zadane pytanie? Politycy daja odpowiedz owszem, ale wskazujac co zle zostalo wykonane przez oponenta i w czym twia bledy opozycyjnej partii.
USB / 83.26.237.* / 2007-10-01 23:08
UPS=Uninterrupted Power Supply, a very common term in the area of computers

Najnowsze wpisy