Bernard+
/ 188.117.142.* / 2012-05-22 17:15
Zastanawiam się czy OFE są winne temu, że Polski rząd od 20 lat wydaje każdego roku więcej na różne wymyślone przez polityków tytuły budżetowe, niż otrzymuje podatków i składek? Czy to zarządy OFE zmuszają od 20 lat wszystkie Polskie Rządy do emitowania obligacji skarbowych, które może kupić każdy zarówno osoba fizyczna jak i podmiot prawa handlowego, jeśli ma dużo pieniędzy i chce poczekać od roku do 10 lat na zysk? Czy gdyby budżet Polskiego państwa został zrównoważony i rządzący nami politycy wydawaliby na swoje potrzeby tylko tyle ile zbiorą podatków to OFE nie mogłyby kupować obligacji skarbowych i musiałyby inaczej inwestować otrzymywane składki emerytalne? Czy to zarządy OFE zmuszają Polski rząd, sejm i senat oraz prezydenta do uchwalania ustaw emerytalnych dających prawo do emerytury osobom 35 letnim czy 40 letnim? Kto przez 20 ostatnich lat tak zmieniał prawo, że dziś Polska i Malta zajmują w Europie niechlubne najwyższe miejsca pod względem najniższego procentu osób w przedziale wieku 55-64 lat, które jeszcze pracują? W Polsce pracuje tylko 34,5% osób w tym przedziale wieku a na Malcie zaledwie 30,5%, podczas gdy średnia europejska to 50% w Niemczech 60% a w 4 razy bogatszej niż my, Szwecji pracuje aż 70,5% Szwedów w wieku 55-64 lat! Kto z zagranicy zmusza polskie rządy do utrzymywania dla rolników systemu KRUS, do którego wydatków trzeba dopłacać z podatków innych polaków aż, 95% bo składki płacone do KRUS pokrywają zaledwie 5% wydatków tej instytucji? Roczny koszt dotowania KRUS wynosi Az 16 miliardów a korzysta niego tylko 1,5 miliona uprzywilejowanych.
Do ZUS, który wypłaca emerytury i renty ponad 7 milionom polaków dopłaca się tylko 46% gdyż składki pokrywają 54% kosztów. Ale gdyby nie milion uprzywilejowanych młodych emerytów przed 60 tym rokiem życia to składki wzrosłyby o 5 miliardów a wydatki spadłyby o 6 miliardów.
Czy to OFE zakazują tworzenia w Polsce dla młodych polaków miejsc pracy aby zamiast 2 milionów bezrobotnych było tylko 0,5 miliona?