Wszystko do wspólnego wora, to już było. Nazywało się socjalizm. Finał był taki, że nie wiadomo, gdzie poszły składki na emeryturę naszych rodziców i dziadków. Ze wspólnego wora łatwiej rozdaje się pieniądze, a gdy zabraknie, to do drukujemy - innej opcji nie ma.
To ja już wolę osobne składki do zlodziejskiego ZUS, bo przynajmniej wiadomo, ile kto na co dał.
Czy taka zmiana nie spowoduje ukrycia kosztów pracowników, na których emerytury łoży przeciętny Kowalski? Mówię o mundurowych, gornikach i KRUSIE rolników. Szkoda mi górników, bo to ciężki zawód. Jednak czemu górnictwo jest dotowane z podatków, a przedsiębiorcy nie? Czemu nikt nie dotuje działalności gospodarczej w ciężkich chwilach, a dodatkowo wymaga ZUS? Mnie nikt nie pyta, czy zarobiłem, a co miesiąc 1200 złotych zanieść muszę.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Czyli składki na ZUS proporcjonalnie im większe zarobki tym większe składki, ale emerytura z tych oddawanych Państwu przez całe życie składek już nie, wszystkim po równo. To gdzie ta liniowość ?

A może referendum w sprawie emerytur obywatelskich..?

Wreszcie RZAD promujący normalność: mniej biurokracji, koniec kombinatorstwa z lewymi umowami, dostęp do lekarza bez konieczności wykazania się ubezpieczeniem itp......BRAWO !!!!!!!!

Pracuję od ponad 20 lat. 1/3 pensji zabiera mi panstwo na emeryturę. Mam określony czas na urlop i mnóstwo obowiązków. Mam w rodzinie rowiesniczki 40-latki, które jeszcze nigdy nie pracowały na jakiejkolwiek umowie. Zakładają tipsy w domu, rzęsy, bez działalności. Miesięcznie mają więcej niż ja. Ale zusu nie płacą, bo robią to na lewo. Dlaczego mamy mieć taką samą emeryturę obywatelską? Ja poświęcam życie rodzinne, płacę zus i podatki, a ktoś wymyśla, że należy nas potraktować tak samo????
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Tylko w ślad za tym jeszcze, proszę zlikwidować przynajmniej połowę etatów w ZUS-ie i Urzędzie Skarbowym.

jeszcze jak by Narodowy Fundusz Zgonów POgonić to już byłoby super!