Zgodnie z nowymi propozycjami, wysokość jednolitego podatku byłaby uzależniona od dochodów podatnika, bez kwoty wolnej czy innego rodzaju progów. W ten sposób powstałby idealnie progresywny podatek. - tyle cytat a dalej przepraszam kolejna bzdura - każdy podatek każde obciążenie, sięganie do kieszeni za to że się osiąga dochody to bzdura. Więcej zarabia więcej kupuje płaci
vat to jedyny podatek który nie boli, składki na zus tak jednakowe dla wszystkich to opłata za ewentualne korzystanie z usług dalej ubezpieczenia na wypadek...., dalej opłaty na rzecz sfery budżetowej potrzebnej jak policja straż... reszta do zwolnienia do roboty. Kiedy Oni przestaną obracać się wokół udeptanych schematów jakie podatki jeden
vat i koniec, będzie porządek nie trzeba będzie kontrolować w jakim my żyjemy kraju ten z prawem do kontroli to kto a no ten utrzymywany przez kontrolowanego a ten kontrolowany to kto niewolnik mający utrzymywać swoich Panów - ta głupota trwa i umacnia się nie widać na horyzoncie nikogo mądrego zresztą gdyby się pojawił to go zniszczą "nieroby"