b826
/ 95.49.100.* / 2015-04-15 23:40
Mój syn również wyjechał do Szkocji, wrócił bo bardzo tęsknił, myślał że znajdzie pracę i będzie żył z żoną i dzieckiem, ale praca stała to tylko pomarzyć, agencja przyjmuje na 1-3 miesiące a jak się okazuje po 2-3 tygodniach już nie pracujesz. Następne poszukiwanie i znów agencja - praca w magazynie 2-3 tygodnie. Ma tutaj dom, zostawia wszystko i wyjeżdza z powrotem bo tutaj trzeba być albo złodziejem, bandytą, dilerem żeby utrzymać żonę i małe dziecko. Za miesiąc wylatuje tam skąd wrócił. Tak nasze Państwo dba o społeczeństwo, tylko martwią się o swoje przekręty a społeczeństwo mają głęboko w d... do czego się dotkną to korupcja, kolesie. Najpierw elektryk oszukał robotników a teraz historyk który nie zna historii nami rządzi. Ja chociaż jestem na emeryturze z mężem też się zastanawiam, czy nie sprzedać wszystkiego i wyjechać do syna. Bo tam dba się o emerytów a u nas wykańczają nas cenami za leki, prąd, gaz i jak w tym pieprzonym kraju żyć. Mąż który chciał sobie dorobić do emerytury dostał 5,50 netto za godzinę,przy 240 godzinach pracy miesięcznej nie zarabia nawet najniższej średniej krajowej,firma Juventus nie płaci składek emerytalno-rentowych od całej pensji i po pięciu latach pracy u nich dostał 3,44 zł podwyżki w Zusie tak nas załatwiło PO bo udają że nie wiedzą że firmy ochroniarskie nie płacą składek, nie dają urlopu, jak weźmiesz sobie urlop to masz niepłatny, gdzie jest PIP która powinna bronić pracownika.