Ma pozytywna szajbe czyli zero eksperckiej wiedzy tylko posluszenstwo. Inaczej tych slow padajacuch z ust premiera nie mozna odczytac.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Zarodki nie są żadnym polem konfliktu Gowina z Tuskiem.To tylko pretekst.Problemem są próby Gowina w kierunku gospodarki wolnorynkowej i poglądy na komunizm.Tusk popierający postkomunistów personalnie i ich demagogiczne pomysły gospodarcze szuka pretekstu do obalenia Gowina,pomagający mu Palikot,SLD i postkomunistyczne media pracują nad tym od dłuższego czasu.Po tym Orwellowskim zabiegu Tuskowi nie pozostanie nic innego jak zdjąć Gowina.Cele Palikota,Tuska,Millera czy Kalisza są takie same.

Czego to J. Kurski już nie mówił. Zwykle jest śmiesznie, a potem głupio.