janiszek72
/ 2010-03-25 09:35
/
Tysiącznik na forum
To zakrawa na groteskę tysiącleci. Rząd robi wszystko, żeby odwrócić uwagę społeczeństwa od ważnych spraw. Po wybraniu kandydata na kandydata, którym niewątpliwie zostanie niespodziewanie Bronek, Donek wpadnie na pomysł przeparadowania nago w paradzie wolności. Potem Niesioł złapie w sejmie rzadki okaz motyla, a Palikot założy dodatkowy biznes w postaci cyrku ze swoimi małpkami z żołądkowej gorzkiej. Chłopaki z PO będą dostarczać regularnie pożywkę dla dyspozycyjnych funkcjonariuszy-dziennikarzy, którzy stoją na straży przekazywania nieskazitelnego obrazu i wizerunki cudownego Premiera i polskiego dobrobytu. W połowie roku może się okazać, że polska awansowała na pierwsze miejsce europejskich bankrutów, wyprzedzając Grecję i Portugalię, ponieważ wydatki na reklamę rządu w mediach przekroczyły możliwości finansowe społeczeństwa. I tak zakończy się przygoda cudownego dziecka układu okrągłostołowego, który śnił o swoim własnym państwie, w którym byłby sterem, żeglarzem i okrętem. Tusk zapomniał tylko o jednym drobnym szczególe, a mianowicie o tym, że sam doprowadził w cudowny sposób do rozbrojenia i zlikwidowania przemysłu, który ten ster i okręt mógłby wyprodukować. Pozostało mu jedynie żeglowanie w wirtualnej rzeczywistości. I to by było na tyle. Serdecznie pozdrawiam