~Kris
/ 2011-11-28 00:08
/
Tysiącznik na forum)
Dokładnie tak.
Wygląda mi to na drogę ku przepaści: ekstremiści zdobywają szerokie poparcie tylko w chwilach głębokiego kryzysu i załamania państwa, a do tego nam baaaardzo daleko. Skoro więc SLD stawia na Senyszyn to znaczy, że podobnie jak Kaczyński szukają sobie niszy na rynku: jakieś 7% wyborców, którzy zapewnią finansowanie z budżetu, i pozwolą pożyć partyjnym bonzom jeszcze parę lat.
Żegnaj PiS.
Żegnajcie towarzysze z SLD.