papa
/ 80.53.93.* / 2006-01-10 08:46
Zaczyna się tak jak w dawniej w Hiszpanii wyprzedaż banków, realizacja zysków i powrot do macierzy. W Polsce już nie ma pieniędzy, pozostało ogromane ryzyko, podtężny dług publiczny i Balcerowicz, z tym samym co dawniej uśmiechem.