kotka
/ 79.186.78.* / 2008-03-23 19:14
Lekarzom dałabym zamiast skalpela łopatę , żeby się wreszcie nauczyli ciężkiej pracy, poszłam kiedyś do lekarza, nie byłam zarejestrowana, na korytarzu nie było ani jednego pacjenta, ale Pani w rejestracji stwierdziła że skoro nie jestem zarejestrowana to nie mogę być przyjęta, w tym dniu, bo Pani doktor czeka na samochód, który ma zawieść ją do szpitala na konsulatecje, była godzina 16.30 a lekarka w tym dniu przyjmuje do godziny 18.00. Pytam się więc na co idą pieniądze z naszych składek zdrowtnych, chyba na to żeby opłacać pojazd Jaśnie Pani doktor która własnym samochodem lub autobusem dojechać do szpitala nie może ,za poza tym należy zadać pytanie dlaczego te konsultacje odbywają się kosztem pacjentów przychodni, kto wie może Pani doktor bierze jeszcze podwójne wynagrodzenie,ja osobiście to rozpędziłabym tych rzeźników do normalnej pracy a jak się nie podoba to won do białych niedźwiedzi