To państwo ostatecznie skompromitowało się 10 kwietnia 2010, nie z powodu samej tragedii a chęci jej wyjaśnienia.

Czego się spodziewać, jak mamy na stanowiskach idiotów, którzy nic nie potrafią tylko się podlizywać, a jedyną ich zaletą jest posiadanie rodziców służących kiedyś w strukturach państwa totalitarnego? Potem są takie zdarzenia jak zamawianie wyroków na telefon i co? Nikogo to nie oburza? Sędzia za próbę ustawienia procesu powinien zostać aresztowany a w Polsce co? Oburzenie, że dziennikarz się ośmielił podszyć pod Tuska. Albo Tuleja kolejny tytan intelektu. Zeznania były wymuszone według niego a na ich podstawie skazał gościa. I tacy ludzie tworzą władzę sądowniczą. O policji to już nie ma nawet co wspominać. Pamiętajcie, że Polacy wiedzą co należy robić. Kiedy sądy były w Polsce sparaliżowane organizowano sądy kapturowe. Ale czy naprawdę do tego zmierza władza?

Trzeba jasno POwiedzieć od samego POczątku nie było żadnej woli do wyjaśnienia sprawy morderstwa generała Papały tak jak nie było i nie ma dobrej woli do wyjaśnienia śmierci Prezydenta L.Kaczyńskiego i 95 obywateli Polski.
Oczywiscie wine za taki stan rzeczy ponoszą zdemoralizowani POlitycy i nie ma takich słów krytycznych w żadnym języku świata aby określić mizerię władzy w POlszy.

Niezależny prokurator to nonsens jakiego świat nie widział. Od wyroku głupiego bądź interesownego sądu jest odwołanie do sądu drugiej instancji (Inna rzecz, że niektórzy sędziowie traktują tę niezależność jak bezkarność). Na głupiego bądź interesownego prokuratora nie "ma bata". A wiemy, że za niektóre przestępstwa ma on działać z urzędu. Ponadto każdy z nich ma przyjaciół i znajomych, nie mówiąc już o tym, że ma jakieś polityczne poglądy.

Tyle gadania służy "zagadaniu" sprawy/problemu.
Najprawdopodobniej przyczyną niemocy Państwa jest sama struktura państwa a zwłaszcza zawiadujące tym państwem elyty.
General Policji przed śmiercią był mocno zbulwersowany tym czego się dowiedział . Co to było trudno mniemać. Ale wiadomo, że był bardzo wzburzony, czyli został dopuszczony do tajemnic które go "przerosły"(?) w sensie negatywnym. Zbyt idealistycznie wyobrażał sobie rzeczywistość. Postanowił o tym kogoś powiadomić być może opinie publiczną? Przynajmniej tak wynika z niektórych materiałów prasowych jakie w tamtym czasie się ukazały.
Nie zdążył , został zamordowany. Teraz kto za tym stoi, i dlaczego tej zagadki nie można rozwiązać do dziś jest tajemnicą a może raczej tylko zagadką? Czy kiedykolwiek rozwiązanie tej zagadki ujrzy światło dzienne?
Nie jest to jedyne morderstwo wysoko postawionej osoby jakie nie zostało wyjaśnione. Jest takich morderstw więcej. Jednym z takich niewyjaśnionych do końca czyli prawdziwie morderstw jest morderstwo Jaroszewiczów.

państwo samo go zabiło a teraz palą frana

Oczywiscie kompromitacja postkomunistycznego panstwa Tuska dla ktorego pogarda demokracji jest sztandarem ideowym.

...jesteśmy świadkami kompromitacji obowiązującego prawa i jego wykonywania przez klany prawników,bo dopóki nie ma się do czynienia a sądem wierzy się naiwnie,że prawo równa się sprawiedliwość,nic bardziej mylnego...prawo w naszym kraju równa się ....kasa,kasa i kasa...no i pewnie jakieś dziwne układy,których nie sposób zrozumieć

Jakie państwo, jaki rząd, taka sprawiedliwość... Hańba! Brak słów...