Forum Forum inwestycyjneForex

Jeszcze chwila i euro będzie po 5 złotych

Jeszcze chwila i euro będzie po 5 złotych

Money.pl / 2009-02-17 08:55
Komentarze do wiadomości: Jeszcze chwila i euro będzie po 5 złotych.
Wyświetlaj:
unia / 77.91.23.* / 2009-02-17 12:03
tak to wygląda wy głupie barany rzucić na rynek 20 mld dolców bo macie ponad 60, zacząc skupować polskie firmy, nie mówie wszystkie wy wiecie które, przecież skarb państwa w niektórych jest, tak jak je sprzedawaliście możecie kupować, liczą się ruchy a nie ruchanie nas w liberalną dupę
ottt / 2009-02-17 12:55 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Po co te ostre słowa.
Ja, wbrew logice mam nadzieję, że ktoś, (choć oczywiście nie Tusk) w NBP lub MF ma jednak plan wykorzystania tej rezerwy a wstrzymują się jedynie dla tego, żeby kupić jak najtaniej (relacja kursu waluty do wartości walorów).
pzdr.
Cspostrzegawczy / 2009-02-17 11:43 / Tysiącznik na forum
By uspokoić rynek, rząd powinien z budżetu gwarantować wykup zeszłorocznych opcji na poziomie powiedzmy powyżej 4,8 za euro.
W ten sposób
1. Rząd policzy się ile będzie tych opcji i do jakiego poziomu spadku będzie go stać.
2. Firmy się policzą ile będą mogły inwestować, a ile zatrzymać na wykup.

Wartość 4,8 jest i tak wysoka, co spowoduje raczej, że złotówka się wzmocni i euro w najbliższym czasie nie powinno przekroczyć tej wartości i ostatecznie rząd nic nie dołoży.

Trzeba szybko działać póki firmy nie pobankrutowały, póki polska gospodarka jest w miarę silna, bo jak rozkręci się spirala bankructw to giełda i złoty spadną jeszcze bardziej.

Rząd nie powinien obawiać się wziąć pożyczki w euro, bo łatwiej spłacić dług, gdy ma się rozwiniętą gospodarkę niż później odbudowywać zbankrutowane przedsiębiorstwa.

Nie pozwólmy na sprzedaż majątku po cenie upadłościowej.
Nie dopuśćmy do wzrostu bezrobocia.
Brak impulsu inwestycyjnego wpędzi nas w spiralę coraz mniejszych dochodów budżetu i coraz większych kosztów stałych.
RZĄD DO ROBOTY.

Jest to sprawiedliwe , bo to rząd wraz z NBP odpowiada za kurs waluty.
hipoteza / 79.184.64.* / 2009-02-17 14:44
Panie " Cspostrzegawczy " chyba nie startujesz w
wyborach !? : )
Opcje to przykra sprawa .
Ale gwarancje rządowe to pieniądze podatników .
Nie można nimi spłacać pokerowych zagrywek nieroztropnych, prywatnych spółek !
Większość tych toksycznych opcji jest niesymetryczna :::
mały potencjalny zysk przedsiębiorstwa albo zwiększona lichwiarską dźwignią strata , jeśli rynek uda się w przeciwnym kierunku ( ... a tak się stało !!! ... )
Doradztwo prawne, pomoc na drodze ewentualnych roszczeń sądowych !? - Jak najbardziej !
W przyszłości można rozważyć ustawowy zakaz zawierania podobnych umów .
( ... Osobiście jestem zwolennikiem likwidacji w skali ogólnoświatowej , rynku instrumentów pochodnych . Trzeba oddzielić inwestowanie od wirtualnych spekulacji . Z hazardem do kasyna ! ... )
Tymczasem Polacy jak zwykle mądrzy po szkodzie !
Banki to osobna dyskusja .
Etos bankowca nawet za komuny był wyższy niż obecnie !!!
Pogoń za zyskiem, najgorsze wzorce korporacyjne, zrobiły swoje . W przeciętnym banku grupa karbowych ( dyrektorzy, kierownicy ) poganiają metodami ulicznej akwizycji pozostałych z bezpośredniej obsługi klienta . Nawet za cenę " funkcjonalnie - fikcyjnych " operacji , byle zrealizować wzięte z sufitu plany !
Gospodarka finansowa " Zachodu " oparta na tych zasadach właśnie się zawaliła !!!!!!
kozyk / 77.115.167.* / 2009-02-17 16:15

Ale gwarancje rządowe to pieniądze podatników .
Nie można nimi spłacać pokerowych zagrywek nieroztropnych, prywatnych spółek !


Można spłacać na przykład z rezerw walutowych (euro) w formie pożyczki nisko(lub wcale) oprocentowanej po to żeby firmy nie musiały kupować euro na rynku(w banku) po wysokiej cenie! Firmy wypracują zysk i oddadzą kasę np. kupią euro na rynku kiedy złoty się umocni!

Kilkanaście mld zł (kilka mld euro) to wbrew pozorom nie są duże pieniądze na rynku, są pojedynczy ludzie którzy dysponują większym majątkiem!
Głupie zamieszanie w okół tego szkodzi bardziej niż same opcje!
Bernard+ / 83.22.111.* / 2009-02-17 17:44
Jeżeli rząd ma jakieś możliwości finansowe to powinien je głównie przeznaczyć na spłatę naszego zagranicznego zadłużenia, bo od kilku lat spłacamy tak mało, że naliczane nam nowe odsetki przy bardzo niskich spłatach zadłużenia podstawowego powodują, stały wzrost ogólnego zadłużenia Polski zagranicą a stały deficyt budżetowy od ponad 30 lat powoduje rosnące zadłużenie wewnętrzne u przyszłych pokoleń jeszcze nie narodzonych Polaków. Taki kierunek ciągłego wzrostu zadłużenia zarówno zagranicznego jak i wewnętrznego doprowadzi za kilka lat do katastrofy, czyli do całkowitej niewypłacalności finansów publicznych państwa polskiego a więc do bankructwa narodu polskiego!!!!!
adfasdff / 193.111.144.* / 2009-02-17 15:44
Jestem tego samego zdania w sprawie ograniczenia spekulacji na runku. Przepływ finansowy ma służyć rozwojowi gospodarek, a nie je rujnować. Rynek finansowy stał się kasynem, na którym cwaniaki robią kasę kosztem wszystkich. Na szczycie G7 powiedzieli, że będą się przyglądać kursom walut. Tu trzeba ograniczyć kombinacje na rynku, a nie przyglądać się.
navi / 2009-02-17 14:18 / Bywalec forum
Nie jestem ekonomistą ale wydaje mi się, że Twój pomysł trzyma się kupy. Inne pomysły jak wykup akcji niektórych przedsiębiorstw przez państwo po to by sprywatyzować je ponownie z zyskiem jak kryzys się skończy też chyba ma sens. Rządy USA, Europy zachodniej wszyscy coś tam robią, pompują pieniądze w gospodarkę i system finansowy. Skoro nasi twierdzą, że lepiej nie ingerować w wolny rynek to są niepotrzebni. Niech wezmą urlopy bezpłatne. Zresztą rynek już dawno nie jest wolny skoro inni ingerują.
hipoteza / 79.184.64.* / 2009-02-17 14:50
Przejęcie firm, które są bardzo dochodowe i konkurencyjne, a tylko potknęły się na opcjach można rozważyć .
Podejrzewam, że nie ma w Polsce ustawy, która by na to pozwoliła . Jak zwykle !
ottt / 2009-02-17 12:59 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Rząd do roboty to najpierw trzeba sobie znaleźć. Obecny jest robotny jak za przeproszeniem miś koala w cegielni im.Potiomkinowców.
Czarna Chmura1 / 2009-02-17 11:41 / Bywalec forum
Polska to jest jednak dziwny kraj:
NBP, którego konstytucyjnym obowiązkiem (art. 227 ust. 1) jest dbanie o wartość złotego martwi się o gospodarkę, a rząd, którego politycznym interesem jest dbać o gospodarkę, martwi się o wartość złotego.
hipoteza / 79.184.64.* / 2009-02-17 14:03
Pan Skrzypek wygląda na takiego, co to nawet bułek sam nie kupuje , a co dopiero euro, dolary, franki !?
Niektóre dzieciaki w przedszkolu potrafią tanio kupić i drogo
sprzedać . Czy wielki " On " nie miał latem złotówek na
zakupy ???
( ... podobny komentarz kilka pięter niżej ... )
Szybi / 2009-02-17 13:31
Jak sie ma specjaliste od budowy pylonów jako prezesa NBP to tak to własnie wygląda :((
myszor / 195.42.249.* / 2009-02-17 11:09
Prawdziwa przyczyna - polecam lekturę http://www.nbp.pl/Home.aspx?f=statystyka/zadluz.html -> zobaczcie na ile zadłużyli nas komuniści (SLD), lewaccy narodowcy (PiS) oraz umiarkowana chadecja (PO).. skończyło się finansowanie długu, trza go rollować ..dlaczego teraz? ..z tego samego powodu dla którego banki cieszą się że im CHFowe kredyty w złotówkach klienci spłacają...
Piotrrr / 149.156.67.* / 2009-02-17 11:04
ALLELUJA!!! Wreszcie rząd ZACZNIE dyskutować o problemie... jak to mówią: lepiej późno niż wcale.
Do prawdy / 79.191.220.* / 2009-02-17 11:02
1. zasada lekarza nie szkodzić,
2. choroba zwana kryzys finansowy dotyczy wielu organów tkanki gospodarczej i jest ostra, bez jednoznacznej diagnozy
3. brak lekarstw, a te o których się mówi to placebo / leki bez efektów , stosowane w celu uspokojenia i zrobienia wrażenia przez pewien czas / ,
3. Cokolwiek rząd i NBP zrobi lub zaniecha bedzie tego żałował - wrzaski o Trybunał Stanu wnet się pojawią.
4.kryzys w Polsce wobec słabości państwa jest sterowany z zewnatrz,
5. w oczekiwaniu na cuda, ratuj się kto może .....
6. kursy walut ustabilizują się na bazie siły nabywczej złotego, czyli wahania nie będą już tak dynamiczne jak w ostatnich dniach !
hipoteza / 79.184.64.* / 2009-02-17 13:49
Efekt placebo jest zazwyczaj najbardziej kosztowny .
( ...Vide casus : Paulson / Obama... )
Punkt 4 - ... i pomyśleć , że dawny KLD przespał gruszki w
w popiele !?
mark13 / 83.5.77.* / 2009-02-17 10:58
moze rzeczywiście zostawic spekulantom pole,jak sie nachapią,to pójda gdzies indziej-pewnie tak mysli rząd i nie chce tracić euro na ratowanie złotówki.Ale jak spekulanci nie odpuszczą?troche boli,ze nasz oszukał rząd tymi zapewnieniami,ze u nas nie bedzie źle,ale odczuje to na własnej skórze w czasie wyborów,bo ja juz straciłem zaufanie do naszego rzadu.Pewnie Leper wróci do łask i jak gdzieś przeczytałem utworzy partię rolniczo-emerycką-to nie jest głupie z jego strony.
aaaa4 / 83.7.124.* / 2009-02-17 11:03
Jakoś nikt nie mówił o spekulantach, gdy zloty drastycznie się umacniał. Niech mi nikt nie mówi ,że dolar po 2 zł, frank po 1,6 zł to był efekt naszego gigantycznego skoku gospodarczego i olbrzymiej siły nabywczej złotego, a nie efekt spekulantów grających na gigantycznych różnicach stóp procentowych. Teraz wszystko po prostu wraca do normy, bo przecież dolar był już po 4,65 , euro p 4,97, frank po 3,15.
Damian Dynarowicz / 83.25.113.* / 2009-02-17 12:41
Wraca do normy? A może normą było ok 20 000 000 zł za dolara w czasach prl-u? Raczej się uwstecznia a nie wraca do normy!
giorgio / 2009-02-17 11:47
Zgadzam się z kolegą - wysoki kurs złotówki w lecie zeszłego roku był absolutnie chory, ale nikt nie miał czasu nazwać choroby po imieniu, bo wszyscy akurat byli na wyjątkowo tanich wczasach na Karaibach !
I te wczasy i wypełnione drogie restauracje (przy podłym jedzeniu ceny wyższe niż w np. we Włoszech), i 3-litrowe jeepy do odwożenia dziecka do przedszkola (też droższe w naszych salonach niz na zachodzie) i brane bez zastanowienia kredyty i wiele innych rzeczy - wszystko to było życie ponad stan .....
Oczywiście wielu uważało, że się nam to należało (no bo przecież i Jałta i komunizm i tyle lat wyrzeczeń etc. etc.).
A teraz będzie po prostu normalnie - złoty będzie odzwierciedlał i wydajność naszej pracy i poziom naszej produkcji i tylko nie wierzmy znów cudotwórcom !!!
Xymer1 / 83.27.17.* / 2009-02-17 10:43
i zalejemy towarami cała Europę. Niech się martwią Angole i France!
Piotrrr / 149.156.67.* / 2009-02-17 11:05
A... skąd weźmiesz te towary??? Z gleby naprodukujesz?
mckwadrat / 62.93.39.* / 2009-02-17 11:54
Z piasku robi się krzem, z krzemu robi się scalaki, z scalaków robi się komputery, komputery wsadza się na pokład samolotu, itd., itd. Proste i logiczne. Najlepszą technologię produkcji monolitów krzemowych opracował Polak, ale co z tego...
Piotrrr / 149.156.67.* / 2009-02-17 13:40
He, he... dobre. A technologia i koszty wdrożenia? No chyba, że można posłać faceta z łopatą do piaskownicy, żeby kompa zrobił ;-))))
Kszunmaster / 89.174.104.* / 2009-02-17 11:54
ja produkuje i mam jokesa zamiast 300koła dostaje 480koła ;) piękne czasy a koszty pracy maleją
Damian Dynarowicz / 83.25.113.* / 2009-02-17 12:47
Czyli producenci chcą zostać drugimi chinami? Czy to prawda że na cofaniu się gospodarki się można cieszyć? To jest uwstecznianie naszego kraju!
morielf / 2009-02-17 10:52 / portfel / Bywalec forum
Zobacz sobie przeceny w sklepach internetowych w UK (50-80% na wszystkim). Żeby konkurować teraz cenami euro by musiało kosztować z 150zł.
e-Konom / 83.9.159.* / 2009-02-17 10:02
Rząd to może ze poruszać palcem w bucie ;)
unia / 77.91.23.* / 2009-02-17 09:53
proponuje sprzedać tych fachowców z PO talibom koniecznie za złotówki. Same sukcesy z lamentowaniem o pieprzone euro i z 120% aktywności o uwolnienie naszego rodaka. Zawiedli mnie jak w tV chcieli tworzyć rząd z PIS i ostatnio już się nie pomyliłem. PIS wracaj
Cspostrzegawczy / 2009-02-17 11:47 / Tysiącznik na forum
sprzedać rząd to lepiej za tzw dewizy, bo złotówka zbyt słaba.
a dewizy się przydadzą
Pawel45454 / 77.65.60.* / 2009-02-17 10:29
100% racji, I jeszcze ich śmieszne cięcia...
unia / 77.91.23.* / 2009-02-17 09:38
To tak jak z ropą jeszcze kiedy? ,,wczoraj" 160 dolarów za baryłkę a dziś po niżej 40.
Kogo my tam mamy w rządzie, ja bym zaczął sprzedawać te wyśrubowane spekulacyjnie śmieci. Za 3 miesiące będą euro po 3 zł dolar po 2
hipoteza / 79.184.64.* / 2009-02-17 13:37
Masz rację !
Ale oni chyba dają pierszeństwo sorosopodobnym !
(... Po prawdzie, to Skrzypek powinien kupować na dołku,
a sprzedawać teraz , na górce ... choć mam ostatnio
wątpliwości czy sam lata choćby po bułki ??? )
aaaa4 / 83.7.124.* / 2009-02-17 09:37
A złoto jest już po 1000 USD z uncję . Dlaczego nikt histerycznie nie protestuje, czy dlatego,że banki nie udzielały kredytów w złocie?
Dlaczego nikt nie analizuje kursów walut z naturalnej pozycji siły nabywczej pieniądza? Czy obecny kurs jest adekwatny do siły nabywczej czy odbiega od niej i w którą stronę? Czy towary i usługi są porównywalne cenowo, gdy euro jest po 5 zł , czy raczej po dwa złote. Poważni "analitycy" powinni prowadzić takie analizy , a nie prowadzić głupiego bełkotu pod tytułem: rekordy, pętla kredytów, toksyczne opcje itp.
w2000 / 83.14.6.* / 2009-02-17 09:22
Niedobrze mi się robi jak czytam te tytuły "Frank zaciska kredytową pętlę", "Psychologiczna granica..." krótko mówiąc tytuły jak z pierwszych stron szmatławców. Brak treści, jedyny cel to sianie psychozy strachu ....
giorgio / 2009-02-17 11:50
Faktycznie money.pl powinien być bardziej powściągliwy w tytułowaniu - i w komentowaniu.
navi / 2009-02-17 09:06 / Bywalec forum
Jeśli mówią, że Euro będzie po 5 zł, to znaczy że przy 4,90 wszyscy zaczną sprzedawać. Pytanie jedynie czy to będzie kolejna korekta czy nastąpi zmiana trendu.
ottt / 2009-02-17 08:55 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Kaczory, wracajcie!
Elendir / 2009-02-17 09:01 / Łowca czarownic
A co mają Kaczory do waluty? Populistyczne hasła, które jeszcze by ten proces przyspieszyły?
ottt / 2009-02-17 09:29 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
@elendir, nie udawaj, że nie zrozumiałeś. Pisząc o wczesnym Millerze i Kaczory wracajcie miałem na myśli porównanie dwóch różnych okresów koniunktóry złotego.
Wybacz, ale mimo, że można prościej, to jednak się powstrzymam z szacunku do Ciebie.
ottt / 2009-02-17 09:31 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
errata: oczywiście koniunktury.
1 2 3
na koniec starsze
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy