Kupując ostatnio pomidory u rolnika usłyszałem : "Panie - ja tam żadnych pieniędzy nie wezmę od tej Uni. Słyszał pan żeby ktoś coś za darmo dał kiedyś ? Na pewno jest w tym jakiś haczyk... " Żeby tak ktoś mi zechciał dołożyć 50 % !!

No, miło, że redakcja poprawiła prędziutko te 20 tys.Ironiczna uwaga, że Polska rolnictwem stoi jest zbędna, bo:- rolnictwo wytwarza 5% PKB zatruniając ponad 16% (dane z pamięci, ale coś tam koło tego było),- omawiane projekty nie dotyczą rolnictwa, lecz przetwórstwa rolno-spożywczego (czyli przemysłu) i innych przedsięwzięć związanych z rozwojem obszarów wiejskich (infrastruktura, zalesianie). Jednak mylenie problemów rolnictwa i obszarów wiejskich jest na tyle powszechne, że nawet przyzwoitemu portalowi można wybaczyć.Bezpośredniu do rolników (w rozumieniu: producentów żywności) adresowane są programy: "Inwestycje w gospodarstwa rolne", z maksymalną kwotą wsparcia 300.000 zł i limitem 65% kosztów projektu, gdzie przewiduje się wsparcie około 17.000 projektów oraz "Ułatwienie startu młodym rolnikom" z kwotą wsparcia do 50 tys. zł. (oczekuje się, że skorzysta 14.500 osób).