Polak123
/ 156.17.98.* / 2016-04-15 12:54
Co z tego mają Polacy? Niewiele. Mając w pracy współpracowników z Ukrainy nie mogą liczyć na podwyżki zarobków do poziomu zachodniego, nawet jeśli pracodawca wyciska tu miliony z byle dyskontu czy lokalu w galerii handlowej. Ukrainiec zawsze zgodzi się na ułamek tego co Polak, bo on jest zazwyczaj czasowo i przelicza na hrywny a nie życie w Polsce. We wrocławskim Aquaparku zauważalna część obsługi howory.