Każda piramida fina nsowa kończy w ten sam sposób
/ 178.36.178.* / 2013-05-23 23:20
Co za dobre dane, z jakiej gospodarki?
Raczej z drukarni rekordowych długów, których już nikt nie chce i nawet kupowanie przez Fed nie pomaga, o czym najlepiej świadczy mocny skok oprocentowania rynkowego, do ponad 2%.
Dokładnie to samo co dzieje się w Japonii. Tam też ogromny program QE akcji i obligacji nie przynosi żadnych efektów obniżenia stóp rynkowych, wręcz przeciwnie spotkał się z niewiarą w sukces tego eksperymentu, spowodował odwrót od jena i gwałtowne załamanie cen obligacji, skutkiem czego ich oprocentowanie ponad potroiła się w okresie kilku tygodni, z 0,315% 5 kwietnia, do ok 1% dzisiaj, i tylko dzięki kolejnej interwencji Banku Japonii spadł do ok. 0,9%.
Doszło jednocześnie do gwałtownego załamania na rynku akcji, który w dniu dzisiejszym od szczytu sesji do jej zakończenia wyniósł -9,15% i nie był to chwilowy flash crash i odbicie jak w maju 2011 r. na DJ w Stanach, który spadł w parę chwil o ok. 1.000 pkt i następnie poderwany został do góry, tylko regularna wyprzedaż przez większą część sesji w skali tak jakby Dow Jones, który jest na zbliżonym poziomie, spadł dziś ok. 1.450 pkt. !!! (zamknięcie poprzedniej sesji Nikkei 15.627,27, otwarcie dzisiejszej 15.739,98, podskok na początku sesji do 15.942,6 i zjazd do 14.483,98 na zamknięciu) więc to już nie są żadne żarty ani chwilowa słabość.
Spodziewam się w niedługim czasie podobnego tąpnięcia na rynku akcji w Stanach i na innych rynkach, bo zarówno Fed, jak i inne banki centralne straciły już kompletnie kontrolę nad sytuacją, a pompowanie coraz większym długiem balona obligacji i akcji, wbrew temu, co dzieje się z gospodarką, musi w końcu doprowadzić do jego pęknięcia.