Autor stawia niezbyt przemyślane tezy trochę wyrwane z kontekstu.Jednomandatowe okręgi nie są receptą na wszystko. Problemem zasadniczym jest brak demokracji i wolności gospodarczej,co objawia się sytuacją że media zdominowali komuniści i współpracujący z nimi,tak samo z większym kapitałem.W takiej sytuacji nawet JOW niewiele zmienią.Potrzeba zmiany mentalności w kierunku demokracji i wolności gospodarczej, zbliżenia do Europy,inaczej będziemy zdani na Tusków, Palikotów czy Kwaśniewskich będących symbolami moherowego PRL-u.

Tak, tak, dobrze Państwo czujecie - ironizuję...

Marne dowcipy też trzeba wytłumaczyć, a nawet dać hasło do 'śmiacia"