Witaj Janosik
Bullish bat nie wytrzymał na s&p to fakt, ale jak cofniesz się do ubiegłego miesiąca to podobnie my gramy.
Wydawało mi się, że od 1 szczytu będzie bullish bat, a tu zrobilki myk i wrócili blisko pod szczyt ( na targecie AB=CD), i sądziłam że teraz ten nietoperz się utrzyma a tu figa. Długą czarną świecą przeszli 1395-1393. i doszli do MA200 i tu się kręcą.
Wydawało mi się, że my zejdziemy na wig20 do 2282 i z tego miejsca można by było wziąść L albo płynne
akcje. Tymczasem doszliśmy blisko 2300 na wig 20( i nie naruszyliśmy szczytu fali 1) i na kontraktach do 2311 i zwrot.
Pytanie czy to nie jest zmiana pozycji, w ubiegłym tygodniu na kasowym było 500-600 mln a na kontraktach po 20-25 tys. kontr. i LOP rósł. Albo wcale gruby nie musi zmieniać pozycji tylko mieć obie i L i S. Ja wczoraj to wypróbowałam i da się , z L mnie wywaliło a na S zarobiłam - ryzyko tylko jest podwójne, bo może wywalić w obie strony. Ale w takim razie koncentracja na kontraktach nic nie znaczyła.
Nie wiem czy na 2311 na fut wig20 była 5 w C, czy dopiero koniec 3 w C, teraz właściwa 4 w C i dopiero indeksy zejdą pod 2300. Mieszają u nas tak, że chyba łatwiej grać na s&p albo daX, bo tam takie cudofixy się nie zdarzają a u nas ze dwa razy w tygodniu.
Odnosząc się do kghm , to powinien spaść wg mnie do 150,50-149 ale wcale to nie znaczy, że nie poddejdą jeszcze raz do góry, jego mimo wszystko trzymają, jakby chcieli nim jeszcze grać i gdyby miało być odbicie to na nim dynamiczne.
Pozdr.