EUREKA 2
nie no, ten mój pomysł coraz bardziej mi się podoba.
Po kiego grzyba jakieś podatki bankowe, obrotowe, CIT-y, dochodowe.
Zlikwidować wszystkie obciążenia, i drukować, ile trzeba.

Myślałem, że pan Jarek jest mądrzejszy, zaczynam się bać

no przeciez zeby dodrukowac to odrazu popyt spadnie a stopa bezrobocia wzrosnie co nie znajdzie pokrycia w towarze tylko w papierze to lepiej wypompowac obligacje na okreslonych warunkach pieniadz bedzie w obrocie a i zarobia na tym jak firma dobrze prosperuje to po co sie tak naginac inwestowac tam gdzie jest to konieczne a z rezerw latac jak na drogach najwazniejsze dziury pozniej to juz bedzie z gorki

Pan Kaczyński nie zna się w ogóle na ekonomii !!!!!!!!!!!!!! Ciągle bredzi, oszukuje ludzi ,przykro że ludzie mu wierzą !!!!!!!!!!!!! Już nieraz dał przykład , jak dał się wprowadzić w błąd , także przez panią Szydło w zakupach w markecie znane z Telewizji !!!!

jajca niech sobie wydrukuje, i to najlepiej drukarką 3D, może wreszcie by się przyczynił do wzrostu populacji w Polsce

Co pan Janusz ukrywa w dowcipów bufecie pod okrągłym stole swoich kantów... - Wiecie żeby rządzący - urzędnicy - państwo .. wam coś dali, to muszą więcej zabrać.. - wszyscy śmiech i potakiwania.. - Pieniądze się biorą z pracy wystarczy wam ich nie zabierać.. -> wszyscy śmiech i potakiwania.. ... Tak? hmm.. nie wiedziałem, że wszyscy mają drukarki i ostro produkują w pracy pieniądze i pewnie nie czuje dowcipu.. Otóż pan Korwin ukrywa w tym wszystkim wyceniaczy waszej pracy i drukarzy pieniądza to oni decydują o wartości waszej pracy i waszych możliwościach decydowania za ich pomocą o swoim życiu i wcale ich nie wybieracie.... Po prostu demaskuje role rządu który faktycznie już sprowadza do roli służb rozrywkowych - wypełniaczy czasu, którzy opowiadają dowcipy jak wam dobrze zrobią jeśli im zapłacicie więcej niż oni wam dadzą... No dobrze co proponuje w zamian ... Pewnie władce absolutnego i duchy za jego tronem?

Jemu się marzy 500 z jego podobizną. To i dobrze,będzie milej tyłek podcierać bo rolki toaletowego nie kupisz za tysia. Ja tam na wszelki wypadek wymieniłem parę groszy na EURO.

Nie strasz nie strasz bo kupie CI chechlacz