Przewodniczący Parlamentu Europejskiego, Jerzy Buzek, nie obawia się już koalicji PO-PSL-Ruch Autonomii Śląska w Sejmiku Wojewódzkim. Jak powiedział w Polskim Radiu Katowice dążenia decentralistyczne nie mogą być jednak realizowane przeciwko Polsce...............

Jorg Bussek......Jak mogą dążenia decentralistyczne być realizowane zgodnie z interesem scentralizowanego państwa.......

A co kolejny Ślązak pan Kutz sądzi o Polsce..........Kazimierz Kutz": Mamy w historii takiego naszego polskiego haka, na którym można wszystko zawiesić: utratę państwowości. Mówiąc nieco dosadnie, problem Polski to problem wiejskiej wywłoki. Wywłoka to dziewczyna, która ma jakiś feler. Sierota albo kaleka; źle wychowana albo używana przez różnych; niemająca własnego domu albo oparcia w rodzinie."

A co mówił pan Migalski w trakcie powodzi w Polsce (niecały rok temu).....Eurodeputowany PiS Marek Migalski mocno uderza w PO. "Nie chce mi się w to wierzyć, bo to by oznaczało, że władzę w Polsce sprawują ludzie bez serca. I bez rozumu".........Jak widać pan Marek lubi krytykować tylko co on zrobił jako osoba desygnowana przez PIS w europarlamencie....

mieszkam w woj. śląskim ale nie jestem ślązakiem i obserwuję od lat systematycznie zwiększające się "ciążenie " slązaków do niemiec oraz pogardę dla tych "nie-slązaków".
Groby i pomniki dawnych powstańców śląskich zarastają trawą , za to powstaje sporo nowych monumentów poświęconych np. żołnierzom wehrmachtu. Podobnie z nazwami ulic - corazw ięcej partonów niemieckich, którzy kiedyś zwalczali polskość. W czasie remontu zabytkowej kamienicy w katowicach "przypadkowo" zniknął polski orzeł zwięczający budynek.............
nie wspomnę już o dojściu do władzy w województwie (dzięki Po) ruchu autonomii śląska - każdy kto zna tych ludzi, wie jakie mają dążenia i marzenia........

Tytułowe pytanie - bardzo zasadne, to właściwie powinno być stwierdzenie, bez pytajnika!
Oby wszystkie polskie regiony poszły w końcu po rozum do głowy; ten "leśny dziadek", któremu marzy się panowanie aż do śmierci, a potem pewnie pochówek na Wawelu, winien być wszędzie "personą non grata", najlepiej z całym pisiorowym towarzystwem.
Dla dobra nas wszystkich!

Po prostu pan Jarosław nie zna historii Polski, nic nie wie o powstaniach śląskich, o walce Ślązaków o polskość, o przyłączenie tych ziem do Śląska.