Zamiast przedstawić program reform, serwujesz ludziom slogany typu: opozycja jest niedobra, potrzeba ciężkiej pracy, odpowiedzialności, odwagi, wszystkim zrobimy dobrze, trzeba wzmocnić zarządzanie strefą Euro, obywatele nam ufają itp....

Ani słowa na temat reform strukturalnych, ograniczenia biurokracji, zwiększenia wolności gospodarczej, ożywienia inwestycji, ograniczenia korupcji na styku biznes-polityka, poluzowania barier biurokratycznych, usprawnienia systemu edukacji, inwestowania w naukę, przyciągnięcia inwestorów zagranicznych, zmniejszenia zadłużenia zewnętrznego i wewnetrznego etz.

Popis krasomówstwa, autoreklama, samochwalstwo i ściema, to za malo.

Donaldzie, zabierz swoich Mirów, Zbychów i Rychów na Orlika i harataj z nimi w gałę. Daj już sobie spokój z rządzeniem (jeżeli to, co robisz, można nazwać rządzeniem).

salon24

gazeta wyborcza maj 2008
"....- Chcielibyśmy, żeby już od początku roku szkolnego 2010/11 r. każdy
gimnazjalista miał
dostęp do spersonalizowanego laptopa i internetu - mówi "Gazecie" szef kancelarii
premiera
Tomasz Arabski. To on stoi na czele zespołu, który ma opracować program "Komputer
dla
ucznia"...."

gazeta wyborcza kwiecień 2011
".....Rząd chce dać każdego pierwszoklasiście przenośny komputer z podstawowym
oprogramowaniem,
serwisem i gwarancją. Przewidziany na 5 lat program ma kosztować 240 mln
euro....Komputery pójdą za
nimi aż do 3 klasy i będą stanowiły ich własność. Umożliwią łączenie się z internetem
przez szkolne
sieci Wi-Fi. Komputery mają dostać także nauczyciele. Pomysłodawczynią ustawy jest
Magdalena Gaj,
wiceminister infrastruktury. Zastrzega, że jeszcze nie rozmawiała na jej temat z
ministrem finansów
Jackiem Rostowskim. Nie jest wykluczone, że rząd będzie w stanie przeznaczyć więcej
pieniędzy na
laptopy, bo nadal trwają w tej sprawie ustalenia między resortami."

gazeta wyborcza maj 2011
".....Laptopy dostaną uczniowie podstawówek, ale klas od czwartych w górę. Dlaczego?
Rządowy
zespół przestraszył się, że szkoły nie podołają wprowadzeniu nowych technologii, bo idzie
tam
właśnie podwojony rocznik sześcio- i siedmiolatków (z powodu obniżenia wieku szkolnego).
Zresztą,
zdaniem członków zespołu, dzieci z klas czwartych i starsze mogą "pełniej korzystać
z
możliwości, jakie daje komputer i internet".
- Może nie dla każdego ucznia. Jest brana pod uwagę wersja, że jeden komputer dostanie w
klasie
dwóch albo nawet trzech uczniów. Koszt wyposażenia jednego całego rocznika uczniów w
laptopy
wyniósłby 82 mln euro. Gdyby komputera nie dać każdemu, będą oszczędności...."

gazeta wyborcza lipiec 2011
".....Nie będzie zajęć z internetem ani cyfrowych elementarzy w szkołach, bo rząd w
tej kadencji
nie prześle do Sejmu ustawy gwarantującej pieniądze na komputery dla dzieci .
Decyzja w sprawie laptopów dla uczniów zapadła po spotkaniu przedstawicieli ministerstw w
kancelarii
premiera. Wiceminister infrastruktury Magdalena Gaj zapewnia jednak, że program zostanie
dopracowany
i wprowadzony. - Zrobimy przełom w polskiej edukacji, ale na spokojnie - obiecuje. W
podobnym tonie
wypowiada się minister Michał Boni. - Do połowy sierpnia pracujemy nad koncepcją
programu, wtedy
zapadną decyzje - zapowiada."

chyba emeryci lub bezrobotni lub sfrustrowaniu.
Polecam przysłowie chińskie :
"Panie, daj mi pogodę ducha, żebym pogodził się z tym, czego nie mogę zmienić, odwagę, żebym zmienił to, co mogę zmienić, oraz mądrość, żebym potrafił odróżnić jedno od drugiego"

biegunkę. Jeśli podoba się wam Peruwiańska Czapeczka to wasz problem. Ja jeśli już, to wolę choćby moherowe berety. Przynajmniej krajowe. Chyba nie będziecie wmawiać, że w Posce zbudujecie drugie Peru? Miała być druga Japonia, druga Irlandia,.. Na co jeszcze drugie Peru? Pamiętajcie, że wasz plan może się nie powieźć. Może wyjść druge Bangla-Desz, albo Zair. Ale może też wyjść druga Libia i gdzie znajdziecie azyl? Białoruś was może nie przyjąć. Na Saharze zabraknie piasku. Wasze bajania może przyjmie Twardowski na księżycu?

Media wam tak wypraly mozgi ze na waszych oczach PO moze robic wszystko czyli nic, a za to korupcja, przekrety, mega dlug, zwiekszenie urzedasów i td itd, nie wazne byle by nie bylo Pisu. IO tak to wlasnie dziala tak was kieruja media bo to one tworza opinie w narodzie to one kieruja masami jak maja myslec i jak glosowac. Zacznijcie oddzielac rzeczywistosc TVN GW i innych od reality. Wystarczy nie ogladac prze tydzien i juz poczujesz roznice.

Jak nazwać takiego gościa jak Jarosław, który ściska kciuki, że może druga fala recesji Polskę dosięgnie?

malkontent,
szkodnik,
czy już zdrajca

Ze Donald prozniak wiadomo od dawna-taki zakochany w sobie paw

A to gwoli przypomnienia (Gazeta Prawna z 15.03.2007):
Siedem grzechów głównych rządu w sprawach gospodarki:
1 Brak inwestycji infrastrukturalnych.
2 Brak rozwiązania problemu zatrudnienia.
3 Brak prawdziwej reformy finansów publicznych i podatków.
4 Zbyt wysokie koszty pracy.
5 Powolna prywatyzacja państwowych firm.
6 Niesprawne zarządzanie spółkami.
7 Zły wizerunek Polski wśród zagranicznych inwestorów.

Temu majsterkowiczowi bez prawa jazdy i konta bankowego już serdecznie dziękujemy, pa,pa pa 9 października 2011r.

Wpis usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.