Dyskusja ładnie się rozwijała dopóki "wodanamłyn" nie zaczął straszyć IPN-em jak plutonem egzekucyjnym, a jemu podobni -podniecać się wyzwiskami na premiera rządu Polski.
(O dziwo, ci co dbają o wizerunek prezydenta używając jako argumentu faktu, że jest on głową państwa, zapominają o tym argumencie gnojąc drugą głowę państwa).
A wracając do tematu: dyscyplina partyjna obowiązuje w każdej partii i jest rzeczą oczywistą. Ale w PiS-e zaostrzanie dyscypliny? Po co te wielkie słowa? Kaczyński zwyczajnie przypopmniał kim jest,zwyczajnie pokazał co poniektórym jego miejsce i już. Nie podoba się? To podzielisz los Ujazdowskiego,Zalewskiego,albo przynajmniej Dorna.
Pan Brudziński rozwodzący się nad swobodą dyskusji w jego partii

wybór miedzy Jarkiem a Zbyszkiem jest jak miedzy dzuma a cholera - kwestia w pewnym sensie estetyczna, rezultat podobny......

Jarek, użyj ich będzie wtedy w Polsce spokojniej...
...najlepiej na siebie i brata...tylko kotka oszczędź

Ciekawe czy demokracja w Polsce jest na tyle silna by dyktatorski styl rządzenia nie wrócił nigdy w niej do łask...