Anonim z manufaktury
/ 95.41.242.* / 2011-03-23 09:00
...
" Libijczycy żyli jak pączek w maśle - wspomina Cezary Filipowicz, był wiceprezes Orlenu, który
w latach 80. pracował w Libii. Trzy czwarte żywności Libia importuje, ale i tak była bardzo tania,
ponieważ rząd dotował jej ceny. Na ulicach Trypolisu było mnóstwo samochodów, bo rząd importował
limuzyny sprzedawane potem urzędnikom państwowym za ułamek ceny. Za jedną dziesiątą można było kupić
sprzęt elektroniczny z importu, a tysiące Libijczyków dzięki rządowym stypendiom studiowało na
uczelniach w Egipcie, państwach byłego bloku wschodniego, a czasem i na renomowanych uczelniach na
Zachodzie (jeden z synów Kaddafiego Saif al-Islam ukończył słynną London School of Economics). -
Libijczycy dostawali od rządu po 500 dol. na wakacje i były ich tłumy na Malcie, bo tam mogli
jeździć bez wiz - mówił Filipowicz.
W kasie Libii było pełno petrodolarów, ale w kraju brakowało rąk do pracy. I Libia stała się mekką,
gdzie pracę mieli nie tylko specjaliści z zachodniej branży naftowej, ale także pielęgniarki z
Bułgarii czy dziesiątki tysięcy Egipcjan, Palestyńczyków, a ostatnio także Turków pracujących przy
wielkich budowach. A imponujących inwestycji w Libii nie brakowało.
Najbardziej spektakularny był projekt budowy systemu rurociągów z głębi Sahary na wybrzeże kraju,
gdzie wody gruntowe były już tak bardzo przesiąknięte morską wodą, że nie nadawały się do picia.
Budowa tego systemu irygacyjnego pochłonęła ponad 25 mld dol. Układano go z rur o średnicy 4 m
produkowanych w hucie specjalnie w tym celu zbudowanej w Libii przez Włochów .
W latach 80. coraz bardziej narastał konflikt Kaddafiego z Zachodem.
W 1981 r. USA po ostrzelaniu swoich samolotów przez Libijczyków wprowadziły embargo na import ropy z
Libii..."
Mam pytanie, czy ktoś wie:
GDZIE te amerykańskie samoloty były ostrzelane przez Libijczyków :
czy nad terytorium Libii, czy nad terytorium USA, czy nad jakimś innym?
Może Ty ,Scypio, wiesz?
Poczytaj historię najnowszą . Dziś nie wypada niektórych rzeczy nie wiedzieć.
Pozdrawiam