Obserwator!
/ 89.76.187.* / 2007-12-07 10:11
KOMISJA DO SAMOBUJCZEJ SMIERCI BLIDY TO JUZ CZYSTA PARANOJA
Generalnie - zgadzam się z Tobą, Cukierniku. Komisje parlamentarne nie są po to aby partie polityczne przy ich pomocy prowadziły rozgrywki polityczne. Temat pani Blidy, jest tylko fragmencikiem potężnej afery węglowej i na pewno powinien być przedmiotem postępowania dyscyplinarnego wewnątrz ABW, ale na tym koniec. Dzisiaj (7.XII.2007 r.) rano w PR "Jedynka" poseł LiD Jerzy Szmajdziński był za powołaniem komisji w sprawie B. Blidy ale przeciw powołaniu komisji w sprawie afery węglowej, bo "oni chcą sprawę Barbary Blidy przysypać węglem" (cytuję z pamięci). Jest to manipulowanie imponderabiliami w celach utylitarnych. Wartość ludzkiego życia jest wartością najwyższą, ale nie może tworzyć alibi dla złodziejskich praktyk polityków, wykorzystujących społeczny mandat dla korzyści osobistych. Co do selekcji aferalnych tematów to pewno byśmy się trochę pospierali, mój "słodki" polemisto, ale jedno jest pewne: sztuczne wyodrębnianie polityczno-marketingowych perełek z kolekcji niezwykle ważnych pod względem moralnym, gospodarczym i społecznym tematów jest po prostu zwykłym nadużyciem. Idąc tropem logiki pana posła Szmajdzińskiego, należało by cynicznie stwierdzić, że śmierć tej nieszczęsnej kobiety, była dla LiD-u wielkim dobrodziejstwem.