dla uściślenia
/ 91.205.174.* / 2010-08-09 13:07
i znowu przesada. Tyle samo księży i co rabinów zapewne to zoboczeńcy. Inna sprawa, że tzw. europejczyk zapewne wystrzegałby się użycia podobngo określenia, no ale dobrze dla rabinów i księży można zrobić ostatecznie wyjątek. Co do standardów, to są one jak najbardziej współczesne i skrojone na miarę internacjonalistycznych wzorców. Biorąc bowiem pod uwagę, jak środowisko kościelne zostało spenetrowane przez esbecję, można śmiało twierdzić, że jest to zupełnie "ucywilizowana" grupa społeczna, jak każda inna. Poza tym jaką społecznie użyteczną owi agenci sb w kościele rolę spełniają, dla przykładu TW Pieronej, czy też TW Filozof, że o reszcie skomnie nie wspomnę. Wspomagają jak mogą, a przecież w średniowieczu dawno ich truchła spłonełyby na stosach, ku uciesze rozradowanej gawiedzi - takie standardy kiedyś obowiązywały.