A czego nie korzysta ?? jak wrócił ten Tupolew z remontu to Komorowski twierdzil,że to bardzo dobry samolot.

hahahahahaha - ale numer POwscy pijarowcy nie wiedzą co napisać to wala na maxa negatywne oceny do zamieszczonych wypowiedzi co tam chłopaki - macie sezon urlopowy czy szkolenie u niesioła i palikota ?????

No i czego on się boi, w końcu prezydent nie może być mały! Prezydent gdzieś poleci i wszystko się zmeni. W końcu państwo polskie zdało egzamin to zda go jeszcze raz na jeszcze lepszą ocenę!

Lecieć Tutkiem to przecież obciach, o drzwiach od stodoły też pomyślałem. A może polecieć bezzałogowym, lądowanie pewne na 100%.

Czyżby uważał Pan, że metoda szkolenia polskich pilotów przy użyciu takich narzędzi nie zdała jednak egzaminu skoro nie chce Pan lecieć? Rzeczywiście ma Pan podstawy, bo nie tylko leciwy choć w pełni sprawny Tupolew, ale nawet nowiutka Casa przy takich umiejętnościach pilotów gubią się w pierwszej mgle. Wiem, że pańskie podejście do rządzenia państwem jest równie lekceważące jak do bezpieczeństwa w polskim lotnictwie dlatego cieszę się, że został Pan prezydentem i nie musi już nic robić. Do Obamy też nie musi Pan lecieć bo są telefony a po angielsku i tak Pan nie umie.

Najbardziej wkurza mnie jednak ta obłuda z którą cała ta polityczna szopka zajadle szczeka na podwyższanie mandatów za różne wykroczenia na drodze (czego prawdziwą intencją jest oczywiście łatanie dziury budżetowej), a sami leją na łamanie nawet tych najbardziej podstawowych i niewyśrubowanych procedur bezpieczeństwa jakie są tuż pod ich bokiem.

Boi sie chłopina żę za groby 96 ZAMORDOWANYCH SCIAGNIE NA NIEGO KLĄTWĘ.