ktlk
/ 81.210.123.* / 2013-01-23 12:22
Ponoć Papież (a przez niego cała hierarchia kościoła katolickiego) reprezentuje Boga na ziemi więc musi mieć z Bogiem kontakt. Należy zadzwonić do Benedykra XVI a on skontaktuje się z Bogiem i poprosi o naprawę stanu zdrowia kard. Glempa. Proste? No chyba, że to całe reprezentowanie Boga na ziemi to jedna wielka ściema...
Zawsze mnie też ciekawiło, kiedy przedstawiciele kościoła katolickiego mówili o tym, jakie to cuda Bóg dla nas w niebie przygotował, dlaczego gdy ich stan zdowia pogarszał się całymi siłami bronili się przed śmiercią. To tak jakby te opowiastki o niebie to oni dla omamienia i podporządkowania sobie owieczek sami wymyślili. Jest też inna możliwość. Boją się kary (w piekle) za to co uczynili z Chrześcijaństwa - pogański system wierzeń i obrzędów.
Niech pan Glemp żyje w zdrowiu jak najdłużej.