Oj! Długo jeszcze będą mieli do powiedzenia, bo do Kaspijskiego jest daleko, przez nie jeden kraj, w obecności ryzyka sabotażu oraz z perspektywą szybszego zakończenia rurociągu północnego przez Bałtyk. Jednak nie mamy wyjścia i musimy się brać za alternatywę, bo wujek Obama nam nie pomoże.

Pilsner - popatrz najpierw na mapę a póżniej zaqstanów się co piszesz. Dywersyfikacja dostaw ma swoje granice ilościowe. W większej ilości nic nie zastąpi ropy z Rosji

poczekajcie na energie alternatywną.To jest-Energia geotermalna,ogniwa słoneczne,wodór,elektrowania wiatrowa,energia wodna,elektrowania jądrowa...............Mimo to Polska powinna ze wszystkimi krajami pertraktować.Nawet jak ruskie puszczą ten rurociąg bezpośrednio do niemiec,to my powinniśmy podłączyć się do niemiec i mieć możliwość kupna od niemców gazu i ropy!!!A jeżeli chodzi o prąd,to zanim wybudujemy elektrownie alternatywne i jądrowe.To powinniśmy już je budować,a w między czasie już prowadzić negocjacie z krajami ,które mają już elektrownie jądrowe,o możliwości kupowania prądu od nich.Wszystko to dla bezpieczeństwa,stabilności,niezależności,oraz wzmocnienia naszej karty przetargowej!!!To wszystko przyczyni się do wzmocnienia pozycji Polski na Świecie!!!Najważniejsze moim zdaniem jest jednak wykorzystanie energi geotemalnej,której to mamy 80% pokrycja kraju,a niemcy tylko 20%,miomo to inwestują w nią,a my powinniśmy brać tylko przykład.!!!!!!!!!!