Oszolomowaty
/ 217.229.29.* / 2012-03-04 10:00
Sprzed kilku dni:
"...Mam poczucie, że ministrowi Nowakowi i jego zastępcy od spraw kolei, ministrowi Masselowi udało się uporządkować, na razie zaledwie uporządkować, kwestie związane z rozkładem jazdy – powiedział premier Tusk po zakończonym właśnie spotkaniu z ministrem Nowakiem w ramach tzw. „przeglądu resortów”.
- Obaj poinformowali mnie o czymś, co brzmi wręcz nieprawdoposobnie: że uzyskaliśmy poprzez racjonalizację rozkładu jazdy pociągów, mimo trudnych warunków, rekordowy jak na polskie warunki poziom punktualności pociągów. Podobno jeśli chodzi o styczeń jest porównywalny z punktualnością Deutsche Bahn – stwierdził szef rządu.
- Ale sprawdźcie sami – zwrócił się do dziennikarzy Donald Tusk. - To jest od nich informacja. Ja chcę tylko wziąć udział w tym przyjemnym momencie, aby ją przekazać, ale nie biorę za nią na razie żadnej odpowiedzialności. Odpowiedzialność za nią biorą minister Nowak i minister Massel – zaznaczył....."
Ludzie! Mam takie nieodparte wrażenie, ze czegokolwiek ten pinokio sie nie dotknie, o czymkolwiek nie wspomni, to zaraz zaczyna się tam zle dziać. Może to jest takie "staroświeckie i związane z przesadami", ale ten facet to przysłowiowy, chodzący Jonasz ....