Przestancie wreszcie napuszczać Polaków na siebie.
Dlaczego bankom należy płacić za to że oszukują? Nikt z frankowiczów nie chce pieniądzy od kogokolwiek ale wyłacznie egzekwoania prawa. Jeżeli polskie państwo stwierdzilo by że było to zgodne z prawem to kazdy frankowicz to uszanuje. Tylko, że prokuratorzy odrzucają jakiekolwiek wnioski o zbadanie tych umów.

Nigdy nie brałam żadnego kredytu, bo nie miałam tzw. zdolności kredytowej, a teraz mówi mi się, że będę dopłacać 150 zł tym, którzy kredyt dostali. Śmiać się czy płakać?

Kto mi spłaci mój kredyt zaciągnięty w złotych? Wiedzieli i byli świadomi tego gdy brali kredyt we frankach. śmiali się z tych co brali w złotych. Teraz niech spłacają po obowiązującym kursie, a niech nie plączą by ktoś na nich jeszcze łożył i dokładał na ich bezmyślnie i nieprzemyślane do końca podpisywanie umów na takich warunkach!!!!!! Precz łapy od naszych pieniędzy płakać i spłacać do końca wszystko za mnie tez nikt nie płaci.

bankowcy pisza glupstwa przeciez bank to taka sama instytucja jak firma,dlaczego firmy w Polsce moga bankrutowac a Bank nie .Ludzie brali we frankach kredyty wiec powinni dostac te franki a nie zlotowki to po pierwsze ,po drugie dlaczego prezesi bankow zarabiaja tak duzo czym sie roznia od innych pracujacych co oni maja zlote d..y.Ludzie brali takie kredyty bo byli zmuszani przez banki innego kredytu nie mogli uzyskac zeby wybudowac wlasny kat a dzisiaj im sie wylicza do 150m dom to sie nalezy pomoc a 200m dom to juz nie.To jest wszystko po to zeby sklucic ludzi,dzaidostwo panstwo powinno sie cieszyc ze ich spoleczenstwo sie bogaci.Niech ida do diabla te stare mordy co siedza latami w sejmie i tylko widza ludzi jak sa wybory.Banki udzielajac takich kredytow zalozyli ile zarobia przez 15,czy 30 lat,jak mozna wziasc kredyt np.300 tys placic 10 lat i miec 500 tys bzdura bzdura pogania

Mimo wątpliwej treści artykułu, uważam, że ludzie zaciągający zobowiązania w walucie obcej powinny sami ponosić konsekwencje swoich głupich wyborów! Każdy kredytobiorca jest informowany o ryzyku kursowym i przystaje na nie, łechtany niskim oprocentowaniem. A można było podejść do sprawy zupełnie inaczej. Owszem, przewalutowanie po kursie z dnia zaciągania kredytu... ALE WYRÓWNANIE OPROCENTOWANIA PRZY ZASTOSOWANIU WIBOR :) Ciekawe czy frankowicze byliby chętni? Ja straciłam na funduszu inwestycyjnym, chociaż bank zapewniał mnie, że nie stracę... teraz mam żądać zwrotu?

a dlaczego nikt nic nie mówi o młodych ludziach którym państwo dopłaca do kredytu kiedy kupują swoje pierwsze mieszkanie????? no dlaczego???? bo co wzięli kredyt w zł.??? jeśli państwo im dopłaca to kto za to płaci - oczywiście że my polacy. Jakoś nikt z tego afery nie robi.

dlaczego za czyjas chiciwosc ja mam doplacac.....?!?! mogli brac w zlotowkach i nie ryzykowac ALE "tylko idioci brali w zlotowkach" (pomijam te kilka prcent co nei mialo wyboru). Ale jak kogos nie stac to sie nie beirze - zawsze sie noga moze powinac

A kto się dołoży do mojego kredytu złotówkowego? Sk....stwo i nic więcej.

Osobiście nie zgadzam się na to by dokładać się do pomocy frankowiczom. Byli mądrzy brać kredyt we frankach to niech sami sobie z nim radzą. Normalnie jak się bierze kredyt nawet w PLN to nikt się nie rzuca o pomoc w jego spłacie. Każdy chyba podpisując umowę kredytową czyta ją i podpisuje dobrowolnie. Dlaczego niby teraz każdy polak ma wypłacić 150 zł na pomoc...? Odpowiedzialność zbiorowa za to że jednostki podjęły złe decyzje...