To skandal -- nabrali kredytów to niech sobie je spłacają !!!!! Jak brałam kredyt to nikt mi się nie pytał czy mam kasę na jego spłatę , a teraz ja ma jakiegoś cwaniaczka Kowalskiego wspierać i płacić za niego 150 zł !!!!!!!!!! ANI MI SIĘ ŚNI -- WIEDZIAŁY GAŁY CO BRAŁY !!!!!

Ostatnie propagandowe wołanie lobbystów bankowych i tak nie będzie wysłuchane, a rzetelnej prawdy to dowiemy się po wyborach. Wszystkich ciekawi jakie kwoty / w dolarach / zostały wyprowadzone z kont bankowych w Polsce na rachunki kont banków ,, matek " pod pozorem ,, kosztów " , a także zysków. Tylko najbardziej ,, naiwni " i nieświadomi uwierzą w straty banków. Jeżeli ustawia sie celowo planowany zysk na poziomie ,, abstrakcji " to zawsze można wykazać tzw. STRATY.

Ludzie, ale dajecie się podpuszczać mediom, które siedzą w kieszeniach banków. Przez 20 lat od rzekomego upadku socjalizmu w Polsce państwo wydało 700 miliardów złotych na przywileje kilku grup zawodowych, czyli 2000 zł na osobę, a się oburzacie, że na frankowiczów miałoby pójść 150 zł. Zakończmy dofinansowywanie wszystkich. Niech górnicy, rolnicy sami sobie radzą. A jeśli chodzi o kredyty frankowe to jest pułapka zastawiona na całą Europę, nie tylko Polaków. Najpierw banki manipulowały LIBOR'em, co zostało udowodnione i zapadł wyrok. Pierwszy bankowiec, na pewno płotka, pójdzie za to siedzieć. Najpierw zadbali o stworzenie iluzji bezpiecznego produktu bankowego, a później udzielali kredytów. Te same banki, udzielające kredytów frankowych, inwestują na rynku FOREX i przenosząc kapitały z oddziałów krajowych, w tym środki z ROR, ustalają kursy walut. Przyznaję, jestem frankowcem. Biorąc kredyt, nie wiedziałem o tych manipulacjach banków, dlatego uważam, że najważniejsze jest ustalenie jaki wpływ banki, udzielające kredytów, miały i mają na LIBOR i kursy walut. Ustawa, o której teraz wszyscy mówią i szczują na frankowców to leczenie objawów, a nie przyczyn. Tylko poważna, europejska instytucja, a nie polscy politycy, może to wyjaśnić. A żeby pokazać że kredytobiorcy złotowi nie są w lepszej sytuacji powiem tak. Wasze raty nie zależą od kursu walut, tylko od WIBOR'u. Myślicie, że to NBP o tym decyduje, że jesteście bezpieczni? : D. Nie mam dokładnych danych odnośnie rynku obligacji i bonów skarbowych, ale na giełdzie kapitał zagraniczny ma 51% udziałów w obrotach. W każdej chwili mogą wywołać załamanie. Na rynku obligacji państwowych i bonów skarbowych pewnie podobnie. Wystarczy, że pojadą na wakacje i wstrzymają zakupy obligacji i bonów i budżet będzie musiał płacić wyższy procent za nowy dług, wzrośnie WIBOR i Wasze raty kredytów hipotecznych w "bezpiecznych" zł. Zapraszam na stronę WIRTUALNA DEMONSTRACJA na Facebook'u.

Proste zadanie logiczne dla tych co jeszcze myślą.
Podatek CIT=19%
Podatek VAT=23%
Co zrobią ludzie z pieniędzmi które nie trafią do kieszeni banku?
.
.
.
Odpowiedź:
Pieniądze zostaną wydane na bieżące wydatki obciążone 23% podatkiem VAT zamiast 19% podatkiem CIT. Efekt - państwo zarobi 4% więcej niż gdyby podatek płaciły banki. Nie mówiąc o miejscach pracy dla osób które będą produkowały rzeczy kupowane za te 22mld PLN, to są kolejne wpływy do budżetu. Ciekawe jaki jest realny podatek płacony przez banki bo CIT to tylko na papierze:)

Kuczynski chyba na głowę upadl!!! Od 7 lat splacam ten cholerny kredyt we frankach i od 7 lat porownuje swoja rate ze zlotowkowa i NIGDY nie byla nizsza od zlotowkowej!!!! Rece opadaja na oblude bankow i te klamstwa, ktore tworza! Banki to pegalnie dzialajaca MAFIA!!!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Niech zapłacą ci co decydują za nas, w końcu na biednych nie trafiło... Zabierać nam z portfela to każdy g...potrafi.

Tylko głupki uwierzą w to, że dopłacą do tych kredytów.
Wiadomo już ,ze banki zrobiły przekręt, nie miały franków i stworzono walutę wirtualną gdzie żadna ze stron uczestnicząca w tym procederze ich na oczy nie widziała ani bank ,ani kredytobiorca ani deweloper.
To ,ze z franka zrobiono walutę spekulacyjna to nie powód aby rzesze ludzi cierpiały z tego powodu bo nasza złotówka nie stała się przez ten czas pieniądzem śmieciowym ale jak pokazują statystyki jest walutą stabilną w stosunku do dolara czy euro .
Uporządkowanie umów frankowych nie zwracając na jęki banków bo te prze te lata wydarły wystarczająco dużo od pożyczkobiorców i stać je na powrót do dni gdy zawierano umowy,nie chcą upaść to niech sięgną do kieszeni właścicieli i akcjonariuszy bo to oni byli do tej pory beneficjentami tych przewałów z umowami frankowymi i ich inicjatorami.
Sprawa umów frankowych to jest interes wszystkich obywateli Polski i jest on jest ważniejszy niż zyski kolonizatorów. Polska ma stać się podmiotem a nie przedmiotem w świecie polityki i finansów.