Ostatnio chciałam w moim małym mieście, w którym mamy raptem 3 księgarnie, zakupić książkę "Każdy szczyt ma swój Czubaszek", wywiad ze wspaniałą felietonistką przeprowadził, jak zawsze dowcipny, Artur Andrus, niestety nie dostałam jej, okazuje się, że wszystkie egzemplarze rozeszły się już pierwszego dnia... Teraz czekam na realizacje mojego zamówienia i doczekać się nie mogę :-) może Wy już jesteście szczęśliwymi posiadaczami/posiadaczkami tej książki, jak pierwsze wrażenia?