Gość
/ 62.181.186.* / 2007-01-10 13:36
Niestety to prawda, że uzgodnienia jakiejkolwiek budowy liniowej, tzn. np. gazociągu bądź linii energetycznej w Polsce to niesamowity problem dla inwestora.
Pierwsza nitka gazociągu jamalskiego przez Polskę powstała jeszcze za "komuny" i wiem, że tylko dzięki temu, że momentami milicja "torowała drogę" budowie.
Brak u nas ustaw i przepisów regulujących wywłaszczenia dla dobra ogółu, tzn. budowy drogi lub gazociągu, itd. Z tego samego powodu do tej pory nie ma większości planów zagospodarowania. Każdy może protestować do ... śmierci.
Ale ważniejsze dla premiera są inne ustawy, których nie będę przypominać, żeby nikogo nie drażnić.