chichot dona
/ 46.112.241.* / 2012-01-17 20:44
KE może się przejechać.
Nie musi ale może.
Z działań KE i z podniecenia jakie zapanowało w UE, wynika, że to co może być w określonym momencie dobre dla Madziarów, nie jest dobre dla UE .
Warto się może zastanowić, czy aby stanowisko UE jako całości nie jest zgubne (w różnych kwestiach) dla różnych narodów i państw?
Może powinna zmienić się sama UE?
Może powinno jednak się cofnąć do formy i formuły EWG?
Kiedy to prymat miała gospodarka i współpraca gospodarcza oraz w miarę zdrowa konkurencja w ramach tej EWG.
Obecnie (chyba) najbardziej szkodzą europejskiej gospodarce jako całości polityczne doktryny oraz Bruksela.
Tak Bruksela razem ze swoim aparatem biurokratycznym. Rozdętym do niebotycznych rozmiarów i tak samo w znacznej mierze szkodliwym.
Mrzonki o jednym państwie europejskim należy odłożyć do lamusa, nie ten moment, nie ta pora.
To piękna idea, ale zbyt wcześnie realizowana i źle realizowana.
Biurokracja jeszcze nikogo nie zjednoczyła , no chyba ze samych biurokratów we własnym egoistycznym interesie.
Po pierwsze gospodarka, zapomniano o tym, podporządkowując UE ideologicznej utopii.
A przecież nie musi tak być.