popieram calkowicie - redukcja obejmie około 35 % całkowitej załogi . Jeśłi ktoś robił z ta firmą jakiekolwieg intersy to napewno spotkał się z butą,korupcją, zepsuciem W SKALI DOPROWADZAJĄCEJ DO WYMIOTÓW. O tych gnojach ze związku to już nie wspomne..

Wytłumaczcie mi prostemu górnikowi ( nie związkowcowi, nawet do nich nie należę), czy sprzedalibyście powiedzmy swój biznes za 10 mln jeśli rocznie przynosi Wam 2 mln. ( Ja bym sprzedał pod warunkiem „gwarancji” że z kolejnej inwestycji stopa zwrotu byłaby co najmniej 30% ), sprzedali już sporo ale i to co mają wystarcza aby co roku zasilać budżet kwotami grubo przewyższającymi miliard i oczywiście mają fajne stanowisko dla swojego człowieka. Pomijam tematy wrogiego przejęcia, które jest możliwe ale to nieistotne, chodzi mi tylko o krótkowzroczność i nieracjonalność ekonomiczną choćby Pana Grada. Pomijam też prawdomówność Tuska czy konsekwencje Schetyny który jednego dnia mówi nie sprzedajemy a drugiego za miesiąc jak się przygotuje do wypowiedzi medialnej to sprzedamy. Acha, kwestia związkowców, fakt większość z nich mimo że kopalni na dole nie widzieli od kilku do kilkunastu lat, otrzymują górniczą pensję, fakt że krzyczą bo się boją bardzo o swoją „dupę” ale czasem mają racje jak w tej sprawie na przykład. boli Was proszę macie pięć tysięcy. Mnie nie zważywszy że po opodatkowaniu zostało około 3, a górnik od dwóch lat nie dostał ani grosza podwyżki. W stosunku do sporych podwyżek w tamtym roku w budżetówce, sektorze przedsiębiorstw etc. Więc proszę bez zbędnych emocji mi to wytłumaczyć, gdzie tu kapitalistyczny rozsądek do cyfr.

Niestety nie jesteś prostym górnikie. Jak słyszę argumenty bohaterskich górników czy ze Śląska czy z Miedzi to chce mi się już tylko śmiać. To samo z państwowymi szpitalami, nauczycielami, wszędzie związki zawodowe, które człowieka mają gdzieś, są to nadludzie którym chodzi tylko o swoje cztery litery .