KGHM

Money.pl / 2007-02-05 19:34
Komentarze do spółki: KGHM.
Wyświetlaj:
andy23 / 77.252.224.* / 2011-08-05 10:30
rada
kto kupil po 155
to nich opycha bo zaraz bedzie zjazd ponizej 160
początkujący_inwestor / 213.17.201.* / 2011-08-05 10:10
Dziś na KGHM mozna zarobić fortunę. Dzięki komu ? Dzieki PANIKARZOM ( czyt LESZCZOM).
Śmiać mi się chce jak łatwo można manipulować nastrojami na giełdzie.
Ale to dobrze że tak jest można wydrenować trochę kasy z maluczkich.
Pozdrawiam i życze OPTYMIZMU a nie nerwowych ruchów.
wrocek4444 / 89.75.61.* / 2011-08-05 07:22
....tak tak wszyscy tutaj ladnie pisza ale brakue tu normalnego chlopskiego myslenia. wszelkie wyliczanki to mozna popisac palcem po wodzie. spadki beda jeszcze bardzo dlugo i mocno szly w dol --swiat kiepsko stoi gospodarczo. a glaskanie biednych przez bogatych niczego jak widac nie dalo.recesja szykuje sie bardzo gleboka i nie pomoze zadna interwencja BANKOW . zanim swiat zlapie oddech i KGHM to moze zatrzymac sie na poziomie 1800 pkt. ja sprzedalem ze strata 8,4 tysiecy pln. 2 dni temu, dzis byloby to kilkadziesiat tysiecy ile dzis to sam BOG raczy wiedziec .???
poszukujący sensu / 89.231.117.* / 2011-08-04 23:52
Wszyscy grający na GPW powinni zdać sobie sprawę z kilku istotnych rzeczy. Urwanie lawiny jest wynikiem umorzeń w otwartych TFI. Spadki będą trwały dopóki umorzenia tych machin nie zostaną zrównoważone przez popyt. Proces jest w poczatkowej swej fazie. Ci co uciekli z TFI nieprędko wrócą.
Ci co przełykają straty 10%, czy nawet kilkanaście %, powinni porozmawiać sami ze sobą w ciszy i spokoju czy nie lepszą alternatywą trwania jest czasowe wyjście z inwestycji i wejście niżej. Koniec w ponoszeniu strat przyniesie ulgę psychice, a wejście niżej pozwoli odzyskać nadzieję w zarabianie. Oczywiście to musi każdy indywidualnie przemysleć, a decyzja w tej kwestii jest niebywale trudna. Doświadczeni gracze, aby nie musiec jej podejmowac stosują zlecenia obronne i nawet nie wiedzą kiedy, np. walcząc z zaparciem na sedesie, sa wyrzucani z rynku z akceptowalnymi stratami.
turbo dymomen / 2011-08-05 00:01 / Bywalec forum
czy Pan kiedykolwiek zainwestowales choc zlotowke???, bo tak sobie czytam te Panskie "wiersze" i mam wrazenie ze jestes pan swietnym teoretykiem. A wie Pan czym sie różni teoria od praktyki?
poszukujacy sensu / 89.231.117.* / 2011-08-05 01:05
Szanowny Panie, inwestuję od lat studenckich. Za kilka lat będzie 20 lat. Miałem przejścia, kiedys myślałem takie dyrdymały jakie tu niektórzy wypisują, ale kiedys postanowiłem zacząc mysleć, zdobywać wiedzę i zacząć panowac nad zachłannością. Staram się tu uzmysłowić komu się da, aby robili podobnie, to będą mieli większe szanse zarabiania a nie dokładania z pensji.
Pan błędnie rozumuje.
1. Tu nie pisze nikt, kto choć raz nie zainwestował.
2. Różnice potrafią byc olbrzymie. Trzeba szukać tych co mają wiedze wynikającą ze studiowania teorii, ale zweryfikowaną wieloma latami praktyki, oraz zarobili.
3. To co pisze to włąśnie praktyka, ale trzeba zacząć ją stosować, a nie przygryzać za to, że o niej piszę w przystepnej formie.
kwachs / 2011-08-05 13:41 / Tysiącznik na forum
Przekonanie, że na podstawie wiedzy o przeszłości można przewidzieć przyszłość, to jest przekonanie złudne.

Ci co zarobili w przeszłości, są zwykle przekonani, że zarobili dzięki własnej inteligencji, wiedzy, zdolności podejmowania decyzji i sprytowi.

Ci, którzy stracili w przeszłości, są zwykle przekonani, że stracili na skutek niekorzystnego splotu okoliczności.

Prawdopodobnie wielu z jednych i drugich jest w błędzie.

Giełda zmienia się w taki sposób, że cały czas trzeba stosować nowe metody przewidywania, tego co się stanie. Tylko, że stosując nową metodę nigdy nie wiemy, czy jest ona skuteczna, aż do czasu, kiedy jest już post factum :-)
gd$ / 46.32.156.* / 2011-08-05 17:53
zgadzam sie !
ale też patrze co wiara wypisuje chodz paru naganiaczy tu można spotkać!
to na nich nie zwracam uwagi a w szczegulnści jak chce sprzedac, bo wtopa pewna!!!!!
ddddrrrr / 78.8.88.* / 2011-08-05 15:13

Giełda zmienia się w taki sposób, że cały czas trzeba stosować nowe metody

zgoda kwachu, ja nawet pisałem, że odstawiam AT w obecnej sytuacji na rynku i próbuje więcej psychologi logiki stosować a z jakim skutkiem to przyszłość pokaże i zawartość portfela

pozd dreyfus vel amator
poszukujący sensu / 89.231.117.* / 2011-08-05 14:57
Takie twierdzenie jest jak bicie poniżej pasa. Jak się nie ma wiele sensownego do powiedzenia to wówczas takie słowa się wypowiada. Idąc tym tokiem myslenia, który prezentujesz, powiedzmy sobie, że nigdy nie ma żadnych symptomów zmiany trendu. Zwyczajnie rzucamy sobie monetką i na dwoje babka wróżyła. Jemu inaczej wyszło i mnie inaczej. Ot taki sobie zbieg okokliczności. Nie patrzmy również w wykresy cen i obrotów (wolumenu), nie analizujmy ich w oparciu o AT. A ja biedny myslałem, że AT pozwala mi zwiększyć prawdopodobieństwo trafnych inwestycji, no i to nieszczęsne zwracanie uwagi na otoczenie. No zbiłeś mnie z pantałyku. Nie wiem co ja mam teraz począć, jak pokierować swoimi inwestycjami.
ddddrrrrr / 78.8.92.* / 2011-08-05 19:56

Jemu inaczej wyszło

to znaczy jak, to, że kgh spadł 15% w tej korecie (do dzisiaj), przeciez piszemy na forum KGHM a nie glównym i duskutujemy o optimusie czy petrolu
czy spadek o 15% upowaznie nadac sobie tytuł guru?, czy 15% w tak trudnym rynku jest dużo?

jeżeli uważasz to za krach to nie bedzie twoja racja:)
poszukujący sensu / 89.231.117.* / 2011-08-05 20:27
Człowieku, to ty złosliwie nadajesz mi przydomek guru, apotem twierdzisz, że ja go sobie nadałem. Ręce opadają kiedy sie to czyta. A inwestuj sobie jak chcesz i d...y nie zawracaj skoro świetnie wiesz co i jak.
brzozowy / 83.22.71.* / 2011-08-05 23:35
coś Ci się pokiełbasiło. to ja nadałem Ci przydomek guru;)
poszukujący sensu / 89.231.117.* / 2011-08-06 00:04
Czy ty jesteś, przytomny, trzeźwy? Zadaj sobie trud i spójrz gdzie, pod czym się wpisujesz. To nie mnie lecz tobie się najwyraźniej kiełbasi. Wątki ci się kiełbaszą. To pewnie ze szczęścia, że KGHM zakończył dzień na +. Tez mi radocha.
brzozowy / 83.5.174.* / 2011-08-06 12:50
pokaż mi cytat, gdzie dreyfus (dddrrr) nadaje Ci przydomek guru?
poszukujący sensu / 89.231.117.* / 2011-08-07 09:17

2011-08-05 19:56:56 78.8.92.* | ddddrrrrr

Jemu inaczej wyszło

to znaczy jak, to, że kgh spadł 15% w tej korecie (do dzisiaj), przeciez
piszemy na forum KGHM a nie glównym i duskutujemy o optimusie czy
petrolu
czy spadek o 15% upowaznie nadac sobie tytuł guru?, czy 15% w tak
trudnym rynku jest dużo?

jeżeli uważasz to za krach to nie bedzie twoja racja:)
skomentuj zgłoś do usunięcia

0
2011-08-05 20:27:22 89.231.117.* | poszukujący sensu
Człowieku, to ty złosliwie nadajesz mi przydomek guru, apotem
twierdzisz, że ja go sobie nadałem. Ręce opadają kiedy sie to czyta.
A inwestuj sobie jak chcesz i d...y nie zawracaj skoro świetnie wiesz
co i jak.

Na górze masz jego wpis z przedmiotowym okresleniem. Poniżej mój wpis jako reakcja. Tak więc twój wpis pod moim, nie mam pojęcia czego dotyczy bo nigdzie nie przeczytałem takiego twojego stwierdzenia.
poszukujący sensu / 89.231.117.* / 2011-08-07 09:29
Znalazłem wpisy gdzie nazywasz mnie guru. Są w wątku poniżej. Czytając jakimś cudem ich nie zarejestrowałem. To akurat ty mnie tak nazwałeś więc to twój problem, nie moja sprawa. Natomiast moja reakcja w tym wątku dotyczy faktu, że facet nazywa mnie guru wmawiając czytelnikom, że to ja nadałem sobie taki tytuł. To wynika z treści. Tak dezinformuje tylko du...ek.
turbo dymomen / 2011-08-04 23:19 / Bywalec forum
All three major stock indexes are down 10 percent or more from their previous highs, a drop-off that is considered to be a market correction. A drop of 20 percent or more signifies the start of a bear market, an extended period of stock declines.
(...)
Technical trading, a term used to signify buying or selling based on the S&P 500's prior highs and lows, also helped push stocks downward. The S&P 500 fell below 1,222, a so-called support level, early in the day. That signified to some traders that the stock market would continue to slide.
(...)
"Traders are respecting the technical levels even if they're not technicians," said Quincy Krosby, market strategist at Prudential Financial. "Even if you're what we call a conviction buyer, you have to respect those levels."

W skrocie zwalili sie ponad 10%, ale dopiero 20% w dol bedzie mozna nazwac bessa, S&P zjechal ponizej technicznego wsparcia (1222), przewiduja dalszą zwalkę, inwestorzy nie grajacy technicznie, maja na uwadze takie wsparcia...
generalnie wymowa do bani...
zrodlo finance.yahoo.com
poszukujący sensu / 89.231.117.* / 2011-08-04 23:11
Dr_dreyfus, pytam z czystej ciekawości, bo jakiś czas temu przez kilka dni intensywnie pisaliśmy. Czego nauczyło cię to co się stało i jednocześnie to co cię spotkało? Z czystej ciekawości interesuje mnie twoja szczera przemyslana odpowiedź.
ddddrrrr / 78.8.88.* / 2011-08-05 15:05

kilka dni intensywnie
pisaliśmy.

nie takie tęgie głowy jak twoja zarządzające rzeka pieniędzy tak głęboki spadek zaskoczył nie wspomnę o mniejszych funduszach inwestycyjny, którzy tez maja analityków lepszych jak wszyscy na forum i pytanie nie dość, że jest zaczepliwe to na dodatek głupie i bezsensowne,.... dlaczego ?

ba ja za swoją kasę odpowiadam sam i wara komuś do niej :)

na koniec dodam nigdy nie kupisz bo dla takich jak ty cena nawet 40 pln jest za wysoka
poszukujący sensu / 89.231.117.* / 2011-08-05 15:19
A bełkocz sobie. Nie jestem żadną tęgą głową. Nie ubieraj mnie, stać mnie na ubranie. W tym co piszesz o zaskoczeniu TFI widać jak na dłoni, że słabo myslisz. Pomyśl i napisz gdzie jest banalnie prosty błąd logiczny w tym temacie. Jak dojdziesz to już duzy twój sukces.
mobyone / 2011-08-05 00:16 / Tysiącznik na forum
Ja Tobie odpowiem , bo najwyraźniej chcesz się podbudować ,więc posłuchaj : Wiedzą temu człowiekowi do pięt nie dorastasz !!! Radzisz innym pokorę ? Znajdź ją sam w sobie .
poszukujący sensu / 89.231.117.* / 2011-08-05 01:16
Twoje słowa to bełkot. O niczyjej wiedzy nic nie możesz powiedzieć bo zwyczajnie nie znamy się. W tej kwestii jesteś więc nielogiczny. Pokorę radzę nie innym, lecz temu konkretnemu mojemu rozmówcy, który drwił wówczas ze mnie, a jako ciekawostkę ci napiszę, ze ty wówczas stawałeś po mojej stronie w tej jałowej dyskusji. Więc po raz kolejny jesteś nielogiczny, niedokładny, niesumienny, bo nie zadałeś sobie trudu by ją przeczytać.
I wyobraź sobie, że pokorę w sobie mam, ale nie toleruję braku pokory, bezmyslną pewność siebie, u rozmówców.
brzozowy / 83.22.71.* / 2011-08-05 12:28
Na dwoje babka wróżyła. jeden powie, że będą spadki drugio zaś że wzrosty. Któryś trafi (ewentualnie będzie ruch boczny, ale i tam każdy doszuka się wzrostów lub spadków;). Od niepamietnych czasów na tym forum prześlizgują się fanatycy zła, spadków i innych nieszczęść. Dreyfus zazwyczaj obstawia wzrosty na tej spółce, ale logiczne jest że kiedyś zwałka się przytrafi i znajdzie się akurat taki co przed tygodniem, bądź miesiącem wróżył spadki i wtedy wychwala się na forum, co on to nie przepowiadał. Do takich należysz Ty kolego poszukujacy sensu. Gdyby nie było tej zwały siedziałbyś cicho i nie przyznawał się do głoszonych wcześniej teorii. Poza trym mało kto przypuszczał, że taka zwała nadejdzie. Już bardziej prawdopodobna była ta sprzed 3 lat.
poszukujący sensu / 89.231.117.* / 2011-08-05 15:13
Twój wpis to generalnie złosliwy bełkot, a bełkotać to każdy sobie może. Mnie tym nie ruszasz.To taki króciutki komentarz bo na więcej sensownego słowa nie zasługujesz. Poza tym komentarzem powiem ci tylko, że abstrachując od obserwacji otoczenia polityczno-gospodarczego to już od kilku tygodni ja dostrzegałem pewne dwa poważne symptomy istotnych (duzych) spadków. I pisałem wówczas o nich.
1. Była depesza PAP informująca o rozpoczęciu się fali umorzeń w otwartych TFI.
2. Od pewnego czasu miały miejsce regularne spadki na W20 przy małych obrotach. Większość książkowo odbierała to bez znaczenia bo małe obroty. A tymczasem doświadczeni inwestorzy oraz ci którzy słuchają tych doświadczonych z osiągnięciami, wiedzieli, że to klasyczne opadanie pod własnym ciężarem to dystrybucja papieru przez duże ręce małym rączkom.
Trzeba słuchać tych co mają wiedzę teoretyczną zweryfikowaną praktyką. Ja takich znalazłem, słucham i analizuję co mówią.
Dobrze wyszedłem, bo jakiś czas temu nieco zarobiłem na KGHM-mie, a w tych trudnych czasach stoję z boku ze 100% kapitału.
A ty dalej syć się swymi złośliwościami.
brzozowy / 83.22.71.* / 2011-08-05 17:17
Prosze Cię... już nie bądź taki zarozumiały. Powinieneś wysłać CV do CNBC, a na pewno z takim doświadczeniem pozwolą Ci prowadzić właśny program.W sekrecie zdradzę, że już jesteś moim guru i idolem. Sory Dreyfus, ale od dzisiaj poszukujący sensu ma rację. Używaj tylko rzadziej słowa "bełkot".
brzozowy / 83.22.71.* / 2011-08-05 17:20
zapomniałem guru zapytać jak wg Ciebie daleko ta zwała zajdzie?
poszukujący sensu / 89.231.117.* / 2011-08-05 18:30
Zapytaj się Pana Boga złośliwcze. Twoje słowa spływaja po mnie. Dla takich jak ty nie warto pisać. Mam nadzieję, że są tacy co tylko czytają i wyciągają rozsądne wnioski.
brzozowy / 83.22.71.* / 2011-08-05 22:35
bez obrazy, ale nie lubią jak ktoś jest zbyt zarozumiały. szanuję Twoje analizy i można z nich wyciąnąć cenne wnioski, ale nie lubię jak ktoś uważa, że tylko jego tok myślenia jest prawidłowy. nie traktuj innych jak gamoni z piaskownicy, a będziesz uważany za kolejnego specjalistę na tym forum. Troszeczkę pokory;)
poszukujący sensu / 89.231.117.* / 2011-08-05 23:59
Twoje słowa są bezpodstawne. Więc wklej moje wypowiedzi gdzie stwierdzam, że tylko mój tok myslenia jest prawidłowy (dokładnie wg tego twojego sformułowania), oraz gdzie traktuję innych (jakich, których innych) jak gamoni z piaskownicy.
I jeszcze jedno. Nie życzę wręcz sobie byc nazywanym, czy traktowanym jako specjalista lub guru, co ktoś wkładał mi w usta. Nikim takim nie jestem i wątpię aby ktokolwiek obiektywny odczytał w moich słowach takie intencje. Czy to, że tłumaczę swoje mysli w sposób bardzo prosty, przystepny to powód patrzenia na mnie jak na zadufanego? To jakieś chore. Śmiać mi się chce z was bo wsiedliście na mnie za zapytanie do jednego faceta, który kilka tygodni temu dyskredytował moje wpisy. Zrobiłem to bo tamte dyskusje ściśle dotyczyły tego co obecnie sie rozgrywa. Wsiedliście na mnie, dogryzacie mi, ale to on i zapewne wielu z was poniosło znaczne straty w te ostatnie dni. A ja, ten nie mający racji zdołałem zarobić nieco % na KGHM-ie i stanąć ze 100% kapitału z boku. Myslę, że tymi dogryzkami próbujecie się podbudować. I drażni was, że nic sobie z waszych docinków nie robie. Płonne wasze nadzieje na zranienie mnie.
brzozowy / 178.42.199.* / 2011-08-04 22:46
ale sraczka u jankesów. Już mnie du'pa boli na myśl co się będzie działo jutro... Niewątpliwie najciekawszy tydzień w tym roku, zobaczymy czy najsmutniejszy?
zigolo_olo / 188.33.89.* / 2011-08-04 21:54
w usa rzeznia, nawet nie chce myslec co bedzie jutro..
mobyone / 2011-08-04 21:07 / Tysiącznik na forum
No, to zaczyna wyglądać jak rzeżnia. Od kwietnia wieszczę spadki za co dostało mi się od kilku z Was, ale co tam . Powiem szczerze, że dynamika przypominająca jazdę "na krechę" na snowboardzie , przerosła moje wyobrażenia , mimo , że kilka zjazdów większych od tego w życiu przeżyłem .Sądziłem,że tym razem będzie łagodniej , gdyż wszystko wskazywało na GRUBEGO jako posiadacza znacznych pakietów ( kupionych pod kątem dywidendy )Chyba zaskoczyła go panika na świecie.Myślałem, że średnia 200-dniowa zadziała jak opór , ale puściły stopy i przeleciało jak przez masło. Jeśli przebicie tej średniej się utrzyma to jest to już niestety bessa .
13 hrabina / 77.65.146.* / 2011-08-04 21:47
witaj mobyone.

Prawie cały czas kibicowałam dryfusowi i jemu się te wzrosty sprawdzały, aż tu coraz bardziej jestem skłonna przyznać ci rację.
Czy to bessa czy korekta to ja nie wiem ale do spadków dochodzą surowce i patrząc na usa to wielkich szans odbicia jutro nie widzę,
poszukujący sensu / 89.231.117.* / 2011-08-04 23:25
Aby powiedzieć sobie, że czegoś się nauczyłam, powinnas szczerze porozmawić sobie ze samą sobą dlaczego właściwie mu kibicowałaś? Czy to był brak wiedzy i doświadczenia oraz chęć by rosło, by zarabiać? Czy tez twoja wiedza i doświadczenie podpowiadały ci to samo co jemu? Czy jeszcze inne przyczyny?
Kilka tygodni temu intensywnie pisałem z nim. Pisałem m.in. o pierwszych doniesieniach PAP-owskich o przewadze umorzeń w TFI, pisałem o złowieszczym spadaniu rynku pod własnym ciężarem na małych obrotach, pisałem o tym iż nalezy stosować zlecenia obronne,... Facet wyśmiał wszystko! I gdzie on dzisiaj i z czym jest? Nauka polega również na szerej rozmowie z samym sobą o własnych błędach. Tymczasem on dzisiaj nadal jest buńczuczny i najeżdża na wszystkich, którzy widzą większy sens w kontynuacji spadków.
13 hrabina / 77.65.146.* / 2011-08-05 08:12
witaj "poszukujący sensu."

1. Nie kopie się leżącego. Sam dreyfus napisał, że odpłynął - nie wystarczy ci?

2. Dreyfus jest analiltykiem, analitykiem który dzieli się swoją wiedzą i ja z analizy, dodatkowych stron podawanyc przez niego, jego komentarzy wiele mu zawdzięczam. Każdy na tym forum mógł z tego korzystać albo nie.

3. Proszę nie sprowadzajmy tego forum to poziomu jaki jest na głównym gdzie gnojarstwo goni hamstwo i tak w kółko jak to jeden czy drugi się myli. Masz wiedzę i doświadczenie będę wdzięczna jak się nią podzielisz. Mobyone też się z dryfusem nie zgadzał i dziś pokonał każdego na tym forum a potrafi utrzymać klasę.

Pozdrawiam
poszukujący sensu / 89.231.117.* / 2011-08-05 08:59
Ależ nie przesadzajmy z tą delikatnością bo popadniemy w skrajność w stosunku do głównego forum. Trzymajmy sie środka. Jestesmy dorosłymi ludźmi grającymi na giełdzie a nie w jakąś grę planszową w domciu na podłodze. Nie zagłaszcz go. Bądź obiektywna, rzetelna i przypomnij sobie jak on kopał kiedy czuł się silny nieuzasadnioną siłą, jak kopał kiedy czytał słowa rozsadku stojące w sprzeczności z jego buńczucznymi analizami. Siedział w KGHM-mie snuł wielkie wizje prowzrostowe bo chciał np. tobie opchnąć ten trefny towar, aby stanąć z boczku z zyskiem. Śmiem twierdzić, że czuł co się święci, ale miał wielką nadzieję i pracował nad tym, że ten jego planik się powiedzie. Nie udało się. A to iż piszę o przemysleniu własnych błędów to nie złośliwość lecz istota przyszłych sukcesów. Obserwuję tutaj dziwne zjawisko. Doszukiwanie sie złośliwości w słowach namawiąjących do uczenia się na błędach. Ci którzy tak podchodzą do sprawy osiągną tylko wiedzę teoretyczną często bardzo stojącą w sprzeczności z praktyką i z dużym prawdopodobieństwem na długie lata zatrzymają się w rozwoju w tej tematyce.
13 hrabina / 77.65.146.* / 2011-08-05 10:16
hej " poszukujący sensu"

nie ma sensu o przepychanki słowne, każdemu chodzi o merytoryczną dyskusje.

To jak twoim zdaniem dziś, jutro i najbliższe dni zachowa się rynek?
Czy dziś do południa pompowanie i potem zjazd? czy to odbicie dłuższe czy lepiej nie ryzykować kasy przed weekendem? i nie uprawiać hazardu.
poszukujący sensu / 89.231.117.* / 2011-08-05 15:40
Ci co się znają twierdzą, że nalezy się spodziewać korekty po tej panice. Być może dziś, a być może w poniedziałek. Pytanie tylko czy dobrze jest w tych ciężkich dniach zostawać z akcjami na weekend. Przez weekend zawsze wiele może, choć nie musi się zmienić. Wyniki z USA były lepsze od oczekiwań, ale nie piejmy, że były zachwycające. Życie uczy, że kolejne za miesiąć mogą być poniżej oczekiwań. Teraz jest kwestia powstrzymania przez popyt tej znacznej podaży z otwartych TFI. W obecnej chwili popyt generalnie stanowią duze ręce posiadające gotówkę, które rozkładają swoje zakupy. Moim zdaniem duże ręce wiedzą, że to co się wydarzyło zawsze po przystanku kończy się dalszymi spadkami. Niektórzy oficjalnie, głosno o tym mówią. Jedni na tym przystanku będą dystrybuowali papiery (podbitki temu idealnie służą), inni będą chcieli nieco zarobić. Nikt z nas małych nie ma pojęcia ile pkt. na W20 będzie miał ten przystanek. Może się okazać, że ledwie kupię to zaraz będę się ratował zleceniem obronnym, które zawsze jest stratą.
Moim zdaniem w każdej chwili możemy usłyszeć o obniżeniu raitingu USA.
Przy takiej fali AT daje ponoć kiepskie rezultaty bo mamy aktualnie do czynienia efektem stadnym. On musi się wypalić, a to musi swoje potrwać.
Każdy podejmuje decyzję samodzielnie. Ja zdecydowałem się czekać aż GPW osiągnie stan zwątpienia. Nie chcę sie pokaleczyć spadającymi nożami. Najwyżej nie zarobię na korekcyjnym odbiciu.
13 hrabina / 77.65.146.* / 2011-08-06 10:08
Witaj poszukujący sensu

Wczoraj można było ładnie zarobić , trochę żałowałam że nie kupiłam sobie ale dziś to się cieszę bo obniżka ratingu Usa może wprowadzić dodatkowy element sprzyjający panice. Jestem laik więc nadal zostane narazie obserwatorem.
13 hrabina / 77.65.146.* / 2011-08-04 22:22
Koncentracja "grubego"LOP przesunęłą się do przedziału 35-40% i to spadającym rynku.

Rośnie tylko frank , cała reszta spada.
roman_z_miasta / 83.26.148.* / 2011-08-04 19:56
To juz sa emocje. Ceny miedzi dzis rosna, wiec to ze KGH spada to jest wynik nieracjonalny nawet biorac pod uwage ze moze sie zmniejszyc popyt na miedz ze strony USA bo im gospodarka zwalnia. Bedzie odbicie, nie ma bata. Polecam tez spojrzec na raport XTB o prognozach na rynku miedzi, nic nie zwiastuje tego ze KGH bedzie lecial na leb. To jest chwilowa sraczka, trzeba czekac.
Jesse L / 2011-08-04 21:04 / Tysiącznik na forum
Romku, pozwól że po imieniu w tym niezbyt przychylnym dniu giełdowym. Ja myślę że emocje to dopiero będą, to było dopiero preludium. A racjonalność jednak należałoby jednak zamienić na irracjonalność skoro logika zawodzi.
kilim / 79.191.51.* / 2011-08-04 19:46
s&p się rozkręca.
kilim / 79.191.51.* / 2011-08-04 19:10
Nie chcę tu nic naganiać ale panowie spójżcie na wykresy np daxa za 5 lat, czyż sytuacja nie jest identyczna? Na wielu giełdach jest podobnie. Teraz to już nie bankrutuja firmy, teraz bankrutuja państwa. To chyba daje do myslenia. Możliwe że będziemy te akcje za grosze kupować:(
Janko023 / 83.22.9.* / 2011-08-04 22:24
hahahaaa -akcje za grosze będą powiadasz? a kto chce za darmo się pytam? w czasie hossy dołują wszystko w co zainwestujesz i tak trwasz do bessy a Twoją kasą robią kokosy
dgm-jarzabek / 87.207.166.* / 2011-08-04 19:07
ludzie, wyluzujcie, bo szczacie po nogach. wig 20 dojdzie do 3000 pkt i tyle w temacie, a kto jest szczylem niech sie za gielde nie b ierze i tyle.
13 hrabina / 77.65.146.* / 2011-08-04 19:46
witaj jarząbek

powiem tak ja jestem cykor i nowicjusz, w ubiegłym roku wyszłam na plus ale zadawalając się małymi zyskami (jak małymi przekonałam się odbierając pit) i diabli mnie brali bo jak tylko sprzedałam kghm bo podciągnęło w górę dostawał paliwa i szybował dalej i znowu odkupywałam drożej niż sprzedałam i znam uczucie jak to jest oddać zyski innym - nie ma czego zazdrościć, Raz na wozie raz pod wozem.
dgm-jarzabek / 87.207.166.* / 2011-08-04 19:56
aaa krolowo! zazdroscic to mozna jedynie zdrowia! a pieniadze....no coz..raz sa, raz ich nie ma...a jak to mawiali dawniej...dzentelmeni o pieniadzach nie dyskutuja,oni je maja! i tyle w temacie .
13 hrabina / 77.65.146.* / 2011-08-04 21:51
drogi jarząbku

ogromnie mi miło, że nazywasz mnie królową, mój ty dżentelmenie
kilim / 79.191.51.* / 2011-08-04 19:14
Wiesz jest taka prawda: ten kto wierzy że akcje wzrosną to je kupuje, a ten co nie wierzy to je sprzedaje. I wszystko w temacie. Twoim mysleniem to powinienem 3 lata temy wierzyć że wig przebije 4000pkt, i co doczekam się? Jesli chodzi tez o wyluzowanie to jeden stracił 1k inny 100k. Ciężko wyluzować w takiej sytuacji.
kilim / 79.191.51.* / 2011-08-04 19:15
Jeszcze wczoraj wierzyłem że to pójdzie do góry, zazwyczaj tak było po takim zjeździe.
dgm-jarzabek / 87.207.166.* / 2011-08-04 19:15
jak chcesz, to sobie wierz i w to, ze dojdzie do 40.000 , tylko nie myl wiary z nauka. wig20 dojdzie do 3000 i wtedy pogadamy.
turbo dymomen / 2011-08-04 19:24 / Bywalec forum
konkret.. niby dlaczego?, bo jak dla mnie to swiat zwalnia, prognozy polskiego pkb to juz 4,0, w europie podobnie, usa zwalnia, do tego problemy w europie z wyplacalnoscia calych panstw, w kolejce sa kolejne..Co wg Ciebie mialo by byc motorem do wzrostow na GPW?, bierz tez pod uwage fakt conajmniej 6 miesiecznego wyprzedzenia gield vs. gospodarka danego kraju, w zwiazku z tym nalezy sie spodziewac np za 6 mcy dalszego spowolnienia...a gielda????
jeszcze tydzien temu bym w to uwierzyl, nie teraz, ja juz to widzialem dobre pare lat temu
kilim / 79.191.51.* / 2011-08-04 19:22
A to czemu spada.?
turbo dymomen / 2011-08-04 19:12 / Bywalec forum
a niby dlaczego wg Ciebie wig20 mialby tam dotrzec???
Jesse L / 2011-08-04 19:02 / Tysiącznik na forum
Długo się WIG 20 trzymał za sprawą KGHM (największy udział w indeksie). Gdyby nie ta spółki pokaźne spadki mielibyśmy zapewne już od poniedziałki. Moim zdaniem KGHM to był ostatni bastion, teraz już tylko z górki, a raczej w dół. Ruchy w dół statystycznie odbywają się trójkami i zazwyczaj po tych trzech najgorszych sesjach przychodzą trzy najlepsze. Więc wychodzi że jutro jeszcze ostro w dół, a od poniedziałku w górę. Jeżeli w nadchodzącym tygodniu nie będzie odreagowania to sierpień 2011 głęboko zapisze się w świadomości inwestorów.

Przed chwilą oglądałem komentarz maklera co do sytuacji na giełdzie. Facet prawie płakał do kamery :) wnioskuję że został z dużą ilością papierów sic!!
MiśColargol / 46.112.67.* / 2011-08-04 20:20
Lubię te komentarze na money.pl. Niedawno Was odkryłem. Jest tu wielu sensownych ludzi.
Pozdrawiam, i życzę sukcesów, chociaż na na najbliższe tygodnie chyba lepiej wyluzować z giełdą.No ale ja jestem taki teoretyk-inwestor. (Chociaż trochę już zarobiłem i straciłem .... ;-) )
mewa710 / 188.33.28.* / 2011-08-04 18:06
Nadal uważam, że to dopiero początek spadków na KGHM. Zadziwia mnie tylko tempo w jakim to się dzieje. Logika podpowiada, że po takich spadkach powinno być odragowanie a potem znowu w dół.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy