Ceny miedzi w Londynie rosną trzecią sesję

28.01. Londyn, Nowy Jork, Szanghaj (PAP/Bloomberg) - Ceny miedzi na giełdzie metali w
Londynie rosną podczas tej sesji - podają maklerzy. Miedź w dostawach trzymiesięcznych na LME w Londynie jest wyceniana na 9.500,00 USD za tonę, po wzroście notowań o 0,6 proc.

Na giełdzie w Szanghaju metal w dostawach na kwiecień zdrożał zaś o 0,4 proc. do 72.000
juanów (10.921 USD) za tonę.

Na Comex w Nowym Jorku funt miedzi tanieje o 0,4 proc. do 4,3200 USD.

Rynek nadal pozytywnie reaguje na środowe dane z sektora nieruchomości w USA, gdzie w
grudniu sprzedaż nowych domów wzrosła do 329 tysięcy w ujęciu rocznym.

To lepszy wynik niż spodziewali się analitycy, którzy oceniali, że sprzedaż nowych domów w
grudniu wyniesie 300 tys.

Analitycy oceniają, że w przyszłym tygodniu można oczekiwać dalszych wzrostów cen metalu i wciąż przypominają, że w tym roku możliwy jest duży deficyt miedzi, na poziomie 500-600
tys. ton.

Licze, że tradingowo to dzisiaj jeszcze sięgnie 180. Opinie jakie przytoczyłem poniżej wskazują na dobre nastroje wśród inwestorów więć perspektywy są do wzrostów. Zobaczymy jak zamkną się dziś STANY. Od jakiegoś czasu jest próba pokonania dotychczasowych szczytów. Nastał czas raportów wieć wszystko zależy od własnie od nich. Ogólnie myslę, że Chiny i USA muszą się rozwijać a więć i konsumować surowce. Po drugie surowce to także element gry spekulantów. Przy zapowiadanym deficycie w tym roku muszą ceny wzrosnąć.

Hossa na surowcach będzie kontynuowana w tym roku - Goldman Sachs (opinia)

27.01. Nowy Jork (PAP/int.) - Hossa na surowcach cyklicznych takich jak ropa naftowa oraz
miedź będzie kontynuowana w tym roku, natomiast gorzej może radzić sobie złoto - uważają
analitycy Goldman Sachs.

"Surowce generalnie bardzo dobrze radziły sobie od końca listopada ubiegłego roku, co
szczególnie dobrze było widoczne w zachowaniu się bardziej cyklicznych sektorów, takich
jak ropa naftowa czy miedź (...). Jednak po raz pierwszy od lata 2009 wzrostom cen surowców nie przewodziło złoto, którego ceny spadły. Ta znaczna zmiana w zachowaniu się światowych rynków, jaka dokonała się w ostatnich miesiącach, jest efektem coraz solidniejszego ożywienia w gospodarce amerykańskiej" - napisali analitycy Goldman Sachs w raporcie.

"Zmiany te będą odgrywał również centralną rolę w 2011 roku (...)
"Biorąc pod uwagę ostre wzrosty cen surowców w grudniu, krótkoterminowo jesteśmy
neutralnie nastawieni do tej klasy aktywów. W horyzoncie 6 oraz 12 miesięcznym przeważamy jednak surowce (...) (PAP)

Ostatni tydzień przyniósł blisko 6-procentową korektę na rynku miedzi. Podczas wtorkowej sesji cena metalu zanotowała największy spadek (-2,9 proc.) od ponad dwóch miesięcy. Z kolei w środę w godzinach porannych kurs miedzi na londyńskiej giełdzie metali w 3-miesięcznym kontrakcie wzrósł do poziomu 9360 USD. Rynek miedzi pomimo wyznaczenia ostatnio nowych szczytów wciąż utrzymuje potencjał do dalszej zwyżki. Według najnowszych szacunków Banku Światowego chińska gospodarka w 2011 roku powinna rozwijać się w tempie 8,7 proc., przy 10 proc. tempie wzrostu PKB w 2010 roku. Pomimo spadku dynamiki wzrostu wciąż jest to imponujące tempo rozwoju. Dodatkowo spadek dynamiki wzrostu Chin zostanie najprawdopodobniej zrekompensowany przez dalsze ożywienie w rozwiniętych gospodarkach. Kolejny czynnik przemawiający za dalszym wzrostem cen miedzi leży po stronie podaży. Według szacunków zagranicznych instytucji finansowych rynek miedzi w 2011 roku czeka niedobór surowca w ilości przekraczającej 800 tys. ton.

Cena złota zmierza w kierunku najgorszego styczniowego wyniku od 1997 roku. W środę w godzinach porannych kurs kruszcu kształtował się w okolicy 1330 USD za uncję, co stanowi 6,3-procentowy spadek względem początku miesiąca. Z technicznego punktu widzenia cena złota wybiła się dołem z budującej się od kilku miesięcy formacji trójkąta z potencjalnym zasięgiem spadków w okolice 1250 USD. Niedźwiedzim sygnałem dla rynku jest również zwiększony popyt na opcje put z ceną wykonania 1250 USD i terminem wygaśnięcia w kwietniu. Zachowanie takie świadczy o rosnącym apetycie na bardziej ryzykowne inwestycje i spadających obawach o ogólnorynkową sytuację.

Sporządził:

Michał Fronc

Departament Analiz

DM TMS Brokers S.A.

Otwarcie czwartkowej sesji uzależnione będzie od wieczornego komunikatu Rezerwy
Federalnej, gdyż środowe wzrosty na GPW nastąpiły głównie za sprawą zwyżki notowań PKN i Lotosu, po porannych publikacjach płockiego koncernu. Duża zmienność notowań na ostatnich sesjach może wskazywać na kształtowanie się minimum na GPW, z którego może nastąpić wybicie w górę, jeśli do tego ruchu przyłączą się banki i KGHM

Jest to czas na kupowanie?? Przed chwilą poszła transakcja na 2 mln zł....

Co sądzicie?

"Puls Biznesu" pisze, że rząd chce jeszcze w tym roku dokończyć prywatyzację KGHM. Według gazety pakiet należący do skarbu państwa wart jest dziś około 11 miliardów złotych.

Zdaniem dziennika moment na sprzedaż jest dobry, bowiem notowania KGHM (KGHM 167,80 PLN 0,48% 11:34 26.01.2011) są na historycznie najwyższych poziomach, co wynika z szalejących cen miedzi. Poza tym, jak podkreśla "Puls Biznesu", kombinat ma szansę osiągnąć w tym roku rekordowe wyniki - tegoroczna prognoza zysku netto Polskiej Miedzi może sięgnąć aż 8 mld. zł.

Gazeta wyjaśnia, że później spółce trudno będzie poprawić tak spektakularne wyniki, bowiem prognozy na rok 2012 mówią o zysku netto 4,4 mld. zł. Według dziennika skarb państwa zaprzecza informacjom o chęci sprzedaży swojego pakietu.

Poza tym, jak twierdzi gazeta, prywatyzacji sprzeciwiają się wszystkie związku zawodowe KGHM.