wart
/ 83.5.222.* / 2016-03-05 13:26
Gdy córka, po medycynie, jeździła pogotowiem 16 lat temu. Zarobiła w milinach, tyle co obecnie 1 600 zł. Zamieniliśmy się miejscami. Ja wróciłem po 7 latach z Alp do Polski, córka wyjechała z kraju. Bo musiałem być przy chorej żonie.Ja pracowałem u prywaciarza za marny grosz, córka zaczęła zarabiać tyś marek, by pokrywać koszty, związane z leczeniem, matki. Dzisiaj, ja siedzę na emeryturze, córka prowadzi prywatną praktykę w Niemczech. Mi na podstawowe rzeczy wystarczy, lecz córka z każdym groszem leci do ojca. Ja mam 3 260 emerytury, ona zarobi 7 - 8 tyś ojro. Na czysto.