J398
/ 83.24.230.* / 2016-03-05 13:21
Miałem ostatnio taką fantazję że do Amsterdamu pojechałem samochodem.
Zdziwiłem się na niemieckich autostradach, jakimi rzęchami oni tam jeżdżą, mieszkam pod Warszawą i jak stoję w korku do pracy, to same infiniti, BMW, audi, merce.
Stacje benzynowe w Polsce czyste, toalety bezpłatne, nowe. Niemieckie wyeksploatowane i trzeba płacić.
A szokiem był przejazd przez Berlin ( bo postanowiłem po drodze zwiedzić muzea), mnóstwo Turków, kobiet w burkach, ogólnie trzeci świat.
Może rzeczywiście wyjdźmy z Schengen. Co do dotacji unijnych, skoro jesteśmy płatnikiem netto, a fundusz spójności się już kończy to nam się to nie kalkuluje.
Czas rozwinąć przemysł i eksport, który generuje rozwój i wpływ podatkowe w naszym kraju, bo Niemcy rżną nas równo. Czas też najwyższy żeby zagraniczni inwestorzy zaczęli płacić podatki nie mniejsze od polskich, albo sprzedali swoje interesy.