Forum Forum inwestycyjneForex

Kiedy to zasmarkane Euro spadnie w dół

Kiedy to zasmarkane Euro spadnie w dół

makieciarz / 79.185.122.* / 2009-01-14 16:14
Jak nie spadnie niebawem w dół to zbankrutuję! Ma ktoś jakieś pomysły ile jeszcze będę się tak męczył? Jakieś prognozy czy przewidywania?
Wyświetlaj:
jestok / 87.204.33.* / 2011-12-27 17:10
Jedni plajtują inni nie ! Ja eksportuję i cieszę się że euro drogie.Eksport przynajmniej ratuje Polskich przedsiębiorców,więc oby euro było jeszcze droższe.Z tobą to jest tak jak z tymi co wzięli kredyty nie w złotówkach,teraz mają pretensje do całego świata.
Polonista / 89.174.126.* / 2009-08-13 10:43
Mam pytanie: Czy można "spadać w górę"? :)
Wystarczyło napisać: Kiedy to zasmarkane Euro spadnie?
Jak widać co za dużo to i ..........
zdzich z Rebiechowa / 149.254.56.* / 2009-01-20 19:39
a ile sie meczysz? kilka tygodni wzrostow? a waluty spadaly przez dwa lata to kasowales ekstra zyski i siedziales cicho? wtedy trzeba bylo biadolic. Biedaczysko sie znalazlo.
xxxxl / 217.113.228.* / 2009-01-20 18:17
niebawem zbankrutujesz
navi / 2009-01-14 16:56 / Bywalec forum
Nie ty jeden. Wszyscy importerzy dostają w tyłek. Wydawało by się, że przy takim kursie to przynajmniej eksport powinien kwitnąć, ale jakoś tych extra zysków z eksportu nie widać.
kazumi / 2009-01-14 23:27 / portfel / Mistrz gry: "Najlepsze spółki tygodnia"
Eksporterzy chcieli zarobić na spekulacji za pomocą opcji walutowych i teraz liżą rany. Jeszcze parę ładnych latek będą odczuwać swoją chciwość. Złotówka jest słaba ponieważ w dobie kryzysu nastąpił odwrót od rynków wschodzących i potencjalni inwestorzy trzymają się ,,mocnych" walut. Dane makro napływające z gospodarek chociażby USA czy strefy euro powinny powodować umacnianie się polskiej waluty - a tak nie jest. Wydaje sie że umocnienie złotego nastąpi dopiero jak sytuacja zacznie się trochę uspokajać na świecie, powróci zufanie do rynków wschodzących. Wtedy chociażby pusty dolar pompowany w gospodarkę USA przypłynie po polskie akcje, obligacje, bony itp. Analitycy przewidują że na mocnijsze odreagowanie złotego może przynieść dopiero druga część 2009 roku. Narazie panuje duża zmienność na foreksie i nic nie wskazuje na to aby to miało się zmienić.
navi / 2009-01-15 08:32 / Bywalec forum
To może by tak kupić ze 100 tys Euro skoro jeszcze się złotówka ma osłabić? Tylko, że pół roku temu wszyscy analitycy mówili, że złotówka się będzie umacniać a teraz mówią odwrotnie. Myślałem, że te opcje to tylko do końca roku a potem złotówka się umocni i nawet przez chwile tak wyglądało. Szkoda, że nie kupiłem.
kazumi / 2009-01-15 10:19 / portfel / Mistrz gry: "Najlepsze spółki tygodnia"
Ja nie napisałem że złotówka będzie jeszcze słabsza niż obecnie - opisałem w dużym skrócie najważniejszy powód dlaczego jest słaba. Wiesz napisałem analitycy przewidują a mógłbym napisać analitycy wróżą bo nikt przecież nie zna przyszłości. W tej chwili jest duża zmienność i można gdybać co do najbliższej przyszłości (napewno ktoś trafi), ale jakby przyszło zainwestować np. w euro w celach spekulacyjnych to sprawa jest niezwykle trudna i ryzykowna kiedy wejść. Napewno teraz osobiście nie kupowałbym euro po kursie po kursie ok. 4,20 zł to już jest stosunkowo drogo.
was3 / 213.158.196.* / 2009-01-15 13:53
dzięki wam politycy... przez wzrost euro jeszcze trochę i będę na bruku.. jak tak dalej pódzie to w naszym kraju wszystko się rozpi....... jestem handlowcem i co tydzień podnoszę ceny na swoje produkty a więcklientów ubywa.
zdzch z Rebiechowa / 149.254.56.* / 2009-01-20 19:37
tak jest.... a jak euro bylo slabe i zalewaly nas produkty z zachodu o polowe tansze to by sie nie rozpi... Gospodarka lezy a ty chcesz euro po 2 zlote. Polska sila, mlekiem i miodem plynaca...durny kraj....
sapaqi / 82.143.146.* / 2009-01-15 14:38
dzięki wam politycy... przez wzrost euro nie wyląduje na bruku... jestem eksporterem i zastanawiałem się czy nim dalej być jak euro dochodziło do granicy 3pln...
a tak swoją drogą to politycy chyba niewiele mogą tu zdziałać, i chwała Bogu :)
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy