Są sytuacje, gdy prawo do zwolnienia kobiety w ciąży jak najbardziej występuje- dotyczy to zwolnienia dyscyplinarnego czy likwidacji/upadłości zakładu.
Do rzeczy- im wcześniej zostanie to zgłoszone, tym wcześniej pracodawca będzie miał dodatkowe ograniczenia dotyczące zasad pracy pracownicy w ciąży- co tylko wyjdzie jej i dziecku na zdrowie (nadgodziny, pora nocna, delegacje)
Pomijam fakt uczciwości wobec pracodawcy, bo ciąża i idące za nią zwolnienia lekarskie, urlop macierzyński i wychowawczy stanowią poważne dla niego obciążenie, do którego musi się przygotować- zwłaszcza w małej firmie.