Kiedyś załatwili Brytyjczyków, teraz czas na Szwajcarię
Money.pl
/ 2011-08-04 08:14
SLM
/ 90.156.40.* / 2011-08-05 01:55
Przecież jeśli chodzi o Szwajcarię to jest udawany problem. Jak są tacy inteligenci którzy koniecznie chcą kupić franki po każdej cenie to wystarczy ich dodrukować i niech kupują. W końcu by zrozumieli że ktoś z nich robi wała, puknęli by się w głowę i zaczęli sprzedawać. A tak to się robi wała ze wszystkich że jakoby nie da się osłabić własnej waluty na której druk ma się wpływ.
marek0001
/ 188.33.93.* / 2011-08-05 00:11
Nastepna waluta do spekulacji to zloty.
Spekulanci zapraszam do wzmacniania zlotego do poziomu 1EUR=1PLN
Spekulanci zapraszam do wzmacniania zlotego do poziomu 1EUR=1PLN
Spekulanci zapraszam do wzmacniania zlotego do poziomu 1EUR=1PLN
Spekulanci zapraszam do wzmacniania zlotego do poziomu 1EUR=1PLN
Spekulanci zapraszam do wzmacniania zlotego do poziomu 1EUR=1PLN
Leszek_76
/ 90.156.0.* / 2011-08-04 16:41
ale jest na to sposób. Nadmierne wzmocnienie franka wynika z napływu kapitału z zagranicy. Oprocentowania nie obniżą, bo jest bliskie zera, ale rozwiązaniem jest wprowadzenie przez banki albo rząd szwajcarski opłaty za lokaty, wtedy część kapitału się wycofa i frank osłabnie. CHCESZ MIEĆ BEZPIECZNĄ WALUTĘ TO PŁAĆ
ch_ch
/ 109.193.142.* / 2011-08-04 16:12
Szwajcarzy wiedza ze bedzie 1:1 a wy tego jeszcze nie kumacie?
chf
/ 144.85.122.* / 2011-08-04 14:50
Przecietnym zjadaczom chleba w Szwajcarii naprawde to robi niewielka roznice, poczytajcie sobie : http://szwajcarskakariera.pl/index.php/2011/08/czy-szwajcarom-przeszkadza-drogi-frank/
sdddd
/ 195.20.110.* / 2011-08-04 13:50
bez obrazy, ale nie ma to jak pisać artykul po fakcie.
Zadna nowosc, ktos kto qma finanse już m-c temu mógł wyczaić temat, że tak się potoczy sytuacja ze szwajcarią
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
/ 82.177.194.* / 2011-08-04 13:20
Drukwoac faranka na potęge i kupowac za niego złoto. Proste i skuteczne.
leberał
/ 159.245.16.* / 2011-08-04 14:35
To jeszcze bardziej umocni franka, bo będzie miał pokrycie w złocie.
Skuteczne jest po prostu drukowanie
Oszolomowaty
/ 193.110.130.* / 2011-08-04 12:10
Tak PAnie redaktorze - UK mial problem z funtem ale tylko i wylacznie bo , jak Pan sam wspomnial, "znajdowal sie w korytarzu Europejskiego Mechanizmu Walutowego (ERM) ..". Po prostu - niewygodny efekt przyjmowania EURO i furtka dla cwaniakow z kasa w kieszeni. I to jest jeden z efektow jaki ma dac EURO tym najsilniejszym. Inne sa - dla naiwnych ...
Ciekawe jak to się odbije na gospodrakę UE
Annia25689
/ 212.87.240.* / 2011-08-04 12:10
Zły przykład, nawet laik wie, że wystarczy wypuścić pieniądz na rynek. Japończycy robią tak już od dawna i nieźle na tym wychodzą. Przez podaż to działa, ale przez popyt z rynkiem nie ma się szans. Panie ekonomisto do średniej szkoły.
draft
/ 78.154.80.* / 2011-08-04 11:45
Szwajcarzy tupnęli nogą i na tym się skończy. Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie walczył z całym rynkiem i Szwajcarzy to wiedzą. Interwencja nie spowoduje zmiany trendu tym bardziej, że klucz do zmiany tkwi w fundamentach USA i strefu EUR. Nie ma co liczyć na QE3 - dwie poprzednie okazały się być nieskuteczne - gospodarka stoi, a balon na rynkach do niedawna rósł.
Najgorsze jest to, że nikt nie ma pomysłu, jak z tego wyjść: stopy są niskie, drukować w nieskończoność nie można, zadłużenie państw - bardzo wysokie - przy deficytach budżetowych czas ciąć wydatki a nie starać się stymulować wzrost poprzez ich zwiększanie.
Nie zazdroszczę franciszkanom - trend wzrostowy na CHF szybko się nie zmieni.
ppi314
/ 134.91.144.* / 2011-08-04 11:35
Tak jak napisał "xenta": problem tego artykułu jest taki, że bank anglii działał w przeciwną stronę; kraje zwykle mają ograniczone możliowści jeśli chodzi o wzmacnianie swojej waluty (np. Polska mogłaby próbować teraz skupywać PLN...), natomiast "w dół" teroetycznie nie.
Z drugiej strony jest przykład prawie bezradnej Japonii (ich interwencja na osłabienie jena, we wrześniu 2010, w którą zaangażowali $20mld, zmeniła USDJPY o 3% przez 2 tygodnie).
aj
/ 82.177.170.* / 2011-08-04 11:08
Starsi Bracia w wierze w akcji
ceram
/ 78.8.5.* / 2011-08-04 10:15
No właśnie, mam nadzieje że ta czkawka dla eksportu szwajcarskiego szybko nadejdzie.
Możemy jedynie nie kupować szwajcarskich produktów i usług.
xenta
/ 79.185.31.* / 2011-08-04 09:12
Może jestem laikiem ale dla czego bank Szwajcarii nie może zacząć dodrukowywać pieniędzy jak to było za komuny w naszym kraju. Problem był by rozwiązany. Ja osobiście importuję towary ze Szwajcarii i wiem że ta gospodarka ma poważne problemy z eksportem przez tak mocnego franka.
Pozdrawiam!
elkekw
/ 77.253.160.* / 2011-08-04 23:16
są ostrożni? ważna jest dla nich stabilność waluty? nie chcą psuć pieniądza? podwyższać inflacji? zgodnie z celem ma być poniżej 2%. może o to chodzi? Poza tym, fakt faktem, w długim okresie wzrost kursu jest niekorzystny dla ich eksportu, coś będą musieli zrobić. W krótkim się to jakoś samo wyreguluje.
śmieciowego dolara na coś trzeba szybko zamienić - np na fr
/ 195.117.255.* / 2011-08-04 08:35
śmieciowego dolara na coś trzeba szybko zamienić - np na franka