z Eurokolchozu pielgrzymowali na majdan w Kijowie i z estrady razem z bokserem i zapiewaczką piosenek wyli z estrady aby przyciągnąć Ukraińców do integracji z Zachodem. Plebs zgromadzony i dobrze pojony oraz szczuty zawsze idzie za takimi celebrytami co mu obiecują gruszki na wierzbie. Ukraina graniczy ze wszystkich stron z Rosją, Rosja jest w stanie zabezpieczyć Ukrainę w surowce energetyczne i w energię. Dlatego trzeba być debilem jak ten celebryta bokser albo dobrze podpłaconym agentem aby tak bruździć swojej ojczyźnie i szukać na siłę sojuszników cwaniaków fałszywych w Niemczech i USA. Eurokołchoz ma u siebie masowe demonstracje opozycji we Włoszech, Hiszpanii, Portugalii i Grecji i nie wie jak tam poza pałowaniem demonstrantów rozwiązać problemy ekonomiczne i społeczne. Tak więc dla Ukrainy to bardzo dobrze że dogadali się z Rosją.

Teraz to lepiej nie zbliżać się do Ukrainy. Rosja już święci tryumf i nie odpuści już teraz. Putin i Ławrow wraz z całym a(przejętym ostatnio)"aparatem" prasowym oplują i zmieszają z błotem każdego kto spróbuje im popsuć karnawał. Teraj to jedyna szansa że sama Ukraina przeciwstawi się Janukowiczowi.